pamietam moja mature z hiszpanskiego,a to bylo sporo czasu temu, bylam jedyna osoba w klasie, na 30 osob, ktora zdecydowala sie zdawac z tego jezyka mature, przez 2 lata chodzilam na prywatne korki, koniecznie cwicz grame, zwiazki frazeologiczne, tlumaczenia cytatow, piosenek, tekstow, rozumienie ze sluchu i ogolne rozumienie tekstu pisanego, to na prawde wazne. Jak to opanujesz to zdasz spiewajaco, jak ja
pocieszenie?potem bez problemow dostalam sie na hispanistyke, skonczylam ja z powodzeniem, wyszlam za maz za peruwianczyka i teraz mieszkam w hiszpanii i to wszystko dzieki temu ze przylozylam sie do egzaminow
powodzenia i glowa do gory