hiszpanski w m-ac...prosze o rady

Temat przeniesiony do archwium.
chcialabym prosic o rade osoby bardziej zaawansowane w hiszpanskim
ja znam absolutne podstawy tego jezyka (maaaalo)
mam miesiac na nauke hiszpanskiego bo pozniej szykuje sie wyjazd do Wenezueli...zalezy mi aby ten miesiac maksymalnie wykorzystac i gdy dojdzie do wyjazdu byc w stanie choc troche porozumiewac sie z mieszkancami tego pieknego kraju
co mi radzicie?
zapisac sie na intensywny kurs?brac prywatne lekcje?od czego zaczac?
dodam ze mieszkam w Warszawie..mozecie polecic mi jakas szkole (najlepsza!)????
pzdr.
AG
mamma mia...ale to hiszpanskie forum jest martwe!
...poza truskawkami i conrado moreno nic sie nie dzieje
Prywatne lekcje* ORAZ kurs jesli moZesz sobie pozwolic i jesli znajdziesz akurat teraz.
WLasne cwiczenie, najlepiej jakbys miaLa kontakt z osoba 'hispanohablante' *

!Suerte!
muchos gracias za odzew!