Strach ? Prosze o porady !

Temat przeniesiony do archwium.
Otoz jestem w Hiszpanii.Minelo juz pol roku.Nie powiem bo troche znam hiszpanskiego,wkoncu ciagle przebywam w towarzystwie hiszpanow.Gdy przychodzi mi jednak odezwac sie ,ja sie zatykam! Nie mam pojecia dlaczego ! Jest na to jakas rada? Nie boje sie mowic po hiszpansku,tylko dlaczego tak jest ?Z nowa osoba porozmawiam spokojnie.Ale z ta ktora juz znam,lipa. Prosze o jakies porady bo juz nie wiem co mam robic!
mysle ze potrzebujesz kogos z kim bedziesz migla poprostu pogadac bez martwienia sie o to czy powiesz cos gramatycznie poprawnie czy nie.. ja tak tez mialam.. jak cos na zajeciach powiedziec to sie dalo ale w towarzystwie ufff.... po jakims czasie spotkalam ludzi ktorzy nie wytykali mi bledow.. i dzieki nim pozbylam sie tej bariery jezykowej..... hmm jesli nie zadziala to napij sie pifka... na mnie zawsze dziala

pozdrawiam
Efeczka wielkie dzieki:* Z ta gramatyka napewno masz racje..i taka osobe musze znalesc:) Dziekuje Ci bardzo za porade.A i o piwku tez pomysle :D Dziekuje :*

 »

Studia językowe