szybka nauka

Temat przeniesiony do archwium.
Witam :)
Uczę się hiszpańskiego od całkiem krótkiego czasu. Mam jednak bardzo ambitne plany i nauka idzie mi dosyć szybko i dobrze. Tak mi się wydaje ;) hehe.. Chciałabym jednak podpytac, jakie macie jeszcze metody na dosyć szybkie zapamiętywanie słówek , zapamiętywanie, a co za tym idzie bezproblemowe posługiwanie się nimi podczas konwersacji. Może to nieco głupie pytanie, bo każdy z Was ma zapewne swoje własne najlepsze sposoby...Ale własnie one mnie interesują, być może ktoś podsunie mi jakiś nowy pomysł ;)
Drugie moje pytanie: czy orientujecie się jak najłatwiej zdobyć jakieś filmy w języku hiszpanskim ? Chciałabym się jak najbardziej osluchac z tym językiem, a ogladanie takich telenowel, czy też filmów w oryginalnym hiszpańskim przekładzie jest zapewne jednym z najlepszych sposobów.
Pozdrawiam :) Besos..
"jak najłatwiej zdobyć jakieś filmy w języku hiszpanskim"
Tak samo, jak zdobyć hiszpańskie piosenki, książki, programy i czego dusza zapragnie. Ściągnąć z internetu :D
Dzięki za podpowiedź :) to akurat wiem ;] niestety moje łącze jest nieco ograniczone i nie mam do niego cierpliwości ;)
Pozdrawiam ;]
Hmmm, możesz popytać w bibliotekch w jakimś Centrum Językowym, chociaż pewnie żeby wypożyczać trzeba być zapisanym na kurs. W takim razie poszukaj tytułów filmów w języku hiszpańskim i popytaj w wypożyczalniach DVD.
No tak, to chyba jest jedyne wyjście...Jeśli chodzi o samą naukę hiszpańskiego, jestem dosyć niecierpliwa w tej materii i chciałabym juz teraz, nauczyć sie i opanować ten język jak najszybciej. Staram się więc czytac, słuchać, oswajać się ze słownictwem, które chyba jest dla mnie największą bolączka, choć przyznaje, że jest dosyć proste, jednak...nie od razu Rzym zbudowano i jak to sie mówi "la practica hace al maestro". ....
Polecam Ci do nauki słówek program Profesor Pedro.
Ja mam inny problem, zastanawiam się czy iść na kurs do szkoły językowej czy lepiej uczyć się samodzielnie. Chciałabym rozpocząć studia od października - iberystyka. Tam gdzie chcę iść jest od podstaw, jednak wolałabym już coś znać i mam dylemat.
No ja niestety, takich dylematów już nie mam, gdyż juz jakiś czas temu skończyłam studia, ale z hiszpanskim łączę swoją przyszłość i to dosyć bliską przyszłośc, dlatego też zależy mi na czasie i na dosyc szybkim opanowaniu języka, tak aby w życiu codziennym w miarę swobodnie się porozumiewać z innymi. Jednak Tobie moge poradzić tyle: zależy jaką masz motywację do nauki, jęsli komus nie zależy i nie ma motywacji, to nawet najlepsze kursy nic tu nie pomogą, jeśli natomiast ktoś czegos bardzo chce, to osiągnie to nawet gdyby mial polegać tylko na sobie , własnych siłach i możliwościach. Oczywiście szkoła językowa może być pomocna, jednak wiele zależy od Ciebie samej...nikt tu Ci do głowy niczego nie wbije, jeśli sama nie poświęciz w domu chwili na naukę ;) to tyle w tej materii ode mnie...a iberystyka myślę, to niezly pomysł ;) besos
ps. a ten program pedro jest zapewnie płatnym programem ?
Ten program można kupić w sklepach. Uczę się z profesorem henrym z angielskiego i jest super. Z reszta zamierzam sobie kupić tego profesora z hiszpańskiego :)
ok gracias za info ;)
Możesz uczyć się też z fiszek :) Ale wydaje mi się, że ten profesor jest lepszy :)
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Brak wkładu własnego

 »

Nauka języka