A czy ktos ma moze "no hay problema" dla sredniozaawansowanych? Bo ja kupilam sobie taki kurs i niestety plytka w ogole nie dziala, a paragon oczywiscie w swoim roztrzepaniu gdzies zgubilam, pewnie wyrzucajac go ze sterta papierow z mojej torby, no i teraz zostalam z ta ksiazeczka :/ A ona sama mi na nic, boja to wlasciwie sobie kupilam, zeby sie troche osluchac, bo na uniwersytecie mamy teraz tylko 2 g. hiszpanskiego w tygodniu. No i klapa :(
Czy ktos moglby mi pomoc?