nie rozumiem, proszę o pomoc...

Temat przeniesiony do archwium.
Witam,
Nie rozumiem co robi "te" w zdaniu:
"?Te apetece venir a mi fiesta?"

"Apetecer" oznacza "mieć ochotę". Nie rozumiem po co "te", pełni ono funkcję biernika czy celownika?
Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź, bo dopiero niedawno zaczęłam się uczyć hiszpańskiego i wiele rzeczy jeszcze nie potrafię sama zrozumieć.

Jeszcze jedna sprawa:
zdanie "ahora se pone" oznacza "już podchodzi (do telefonu). Dlaczego używamy tego wyrazu? Żaden słownik nie odnalazł mi słowa "poner" jako podchodzić.
Podejrzewam, że nie jest to tłumaczone dosłownie.
Proszę o pomoc: co oznacza w tym zdaniu "ponerse", jak byście to przetłumaczyli dosłownie?
Niech ktoś pomoże, bo męczy mnie to bardzo.
Czasownik apetecer w tym kontekscie zachowuje sie tak samo jak czas. 'gustar' i wymaga uzycia zaimka w formie dopelnienia dalszego.
"Te" w pierwszym zdaniu pełni funkcję celownika. Tłumaczenie tego zdania brzmi: "Czy ty masz ochotę iść na imprezę?" i te "te" to jest właśnie "ty" w celowniku.

Jeśli chodzi o drugą sprawę, to "ponerse" występuje tu w znaczeniu przychodzić (do kogoś, dokądś). Samego poner nie znajdziesz w słowniku w jakimś racjonalnym wytłumaczeniu do tego zdania, dopiero jako czasownik zwrotny "ponerse" będzie tłumaczony jako 'przychodzić, podchodzić'.
Tak przynajmniej mi się wydaje.
dziękuje za odpowiedź. Jeśli spotkam takie słowo, w ktorym jest "te" lub "me" to skąd mogę wiedzieć czy to biernik czy celownik? Czy jest jakaś książka lub słownik, który to wyjaśnia. Gubię się strasznie w tym.
Jest jakaś konkretna zasada? Dużo jest takich czasowników, które nie wiadomo czemu łączą się z celownikiem? Dopiero zaczęłam naukę i naprawdę to dla mnie koszmar te wszystkie bierniki i celowniki. Rozumiem to, jak on funkcjonują, ale nie rozumiem dlaczego z niektórymi czasownikami, do których według mnie w ogóle nie pasują, np ten "apetecer". Jak to można zrozumieć? Dużo tego jest?
Pytasz po prostu o czasowniki ZWROTNE. Nie zawracaj sobie w tym przypadku głowy celownikami, biernikami itp. To nie o to tutaj chodzi. Naucz się zasad odmiany, które są proste gdy opanujesz zaimki.
to nie jest tak, że któreś się łączą z celownikiem lub biernikiem. Poprostu są to czasowniki zwrotne, a biernik i celownik tworzą się same z tychże właśnie czasowników zwrotnych. Czyż nie?

Wystarczy się nauczyć odmiany czasowników zwrotnych a celowniki i bierniki same z czasem przyjdą.
Moim zdaniem chcesz zrozumiec za wiele rzeczy za jednym zamachem. Poza tym w Twoich materialach do nauki powinnas miec wszystko ladnie wytlumaczone. Z czego sie uczysz?
uczę się z Langescheidta "Duży kurs języka hiszpańskiego", podoba mi się ta książka. Uzupełniam z "Repetytorium gramatyki języka hiszpańskiego z ćwiczeniami" Anny Wawrynowicz.
Rozumiem teoretycznie biernik, celownik, czasowniki zwrotne. Jeśli pojawiają się czasowniki zwrotne w lekcjach, które przerabiam, nie mam z nimi problemu, bo jest napisane np: "acostarse". Od razu wiem, że jest to czasownik zwrotny i nie muszę się nad tym zastanawiać. Ale jak napotkałam te "apetecer" to pojawiły się wątpliwości. Widziałam, że to nie jest czasownik zwrotny, jednak w przykładowym zdaniu było "te". Więc albo biernik, albo celownik. I z tym właśnie mam problemy, bo tłumacząc na język polski, ani ten, ani tamten mi nie pasuje. W tym właśnie mam problemy.
Napisalam Ci juz wczesniej, ze to taka sama sytuacja jak z czasownikiem 'gustar'. Na pewno go juz przerabialas. Mowisz
me gusta/apetece
te gusta/apetece
le gusta/apetece
nos/os/les gusta

Czasownik wystepuje w 3 os. liczby poj. lub mnogiej, a zaimki w celowniku.
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Życie, praca, nauka

 »

Brak wkładu własnego