nauka

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 71
poprzednia |
dzieki Una, dzieki, dzieki...!!!
jesli o mnie chodzi, jestem juz w stanie gotowosci i moge startowac :)
no dobra, to na dzien dobry przyklad tego samego zdania w roznych czasach, moze tak bedzie latwiej zobaczyc roznice w uzyciach czasow? cambiar,przetlumacz je na hiszpanski :)

Jade do Hiszpanii.
Jak bede miala czas, pojade do Hiszpanii.
Gdybym mila czas, pojechalabym do Hiszpanii.
Kiedy bede miala czas, pojade do Hiszpanii.
Gdybym w zeszlym roku miala czas, pojechalabym do Hiszpanii.

powodzennia :)
i jeszcze :
Gdybym w czesniej kupila bilet, teraz moglabym pojechac do Hiszpanii.
1. me voy a España
2. si tendré tiempo me vaya a España
3. si tuviera tiempo me iria a España
4.cuando voy a tener tiempo me iré a España
5. si hubiera tenido tiempo en año pasado, me habria ido a España
6.si hubiera comprado antes un billete, habria podido ahora ir a España

i co najgorsze ! nie jestem pewna tylko 2 i 4
Widze...ze chybka jestes...
Wiec zebys sie nie nudzila...proponuje najpierw sie poznac...

Napisz mi cos o sobie.

(Imie, lat masz ;-) ze 26 np., mieszkasz sama np. w Krakowie, nie masz rodzenstwa a Twoja rodzinka mieszka np. w domku pod Warszawa (Milanowek?).
Napisz mi tez czym sie zajmujesz - uczysz sie i pracujesz...Itd.
- MINIMUM 10 czasownikow !!!

Wiem, ze latwe...
Wiem!
Pusc wiec wodze wyobrazni...
...SZybka - mialo byc...
SZYBKA...
...i calkiem slusznie!
To "si tendré tiempo me vaya a España" - brzmi...
Ufff...

W 4 ... nieco lepiej ale ... po co to "voy a tener" ?
--------
???

-Por favor......Tanto trabajo, tantas horas, tantos días...Y ¿cuando voy a tener tiempo para mi? - pregunta Una... ;-)
Me llamo Aga.Es un placer conocerte Una.Soy una mujer que quiere cambiar algo en su vida.Tengo 36 años, vivo en Katowice, tengo hijos maravillosos y un marido, que nunca no esta contento. Mas o menos 6 años antes se pasó algo malo, que ha cambiado toda mi vida. Tengo un titulo mgr pero no puedo trabajar en mi profesion. Mucho tiempo tuve un bajón, pero ahora digo: basta! Generalmente tengo mucho suerte y creo que podré seguir aguntando ! :)))
Ahora tengo que ir a trabajo y trabajar 8 horas con mujeres, que dicen: moja siostra bardzo boi sie myszow i wywiezla trzy na lopacie...ale nic to !!!
Regresaré a las diez y media y ya tendré mucho tiempo para estudiar, porque tego tres o cuatro dias libre
Jade do Hiszpanii.
Jak bede miala czas, pojade do Hiszpanii.
Gdybym mila czas, pojechalabym do Hiszpanii.
Kiedy bede miala czas, pojade do Hiszpanii.
Gdybym w zeszlym roku miala czas, pojechalabym do Hiszpanii.

Me voy a España
Si tengo tiempo, iré (voy) a España
Si tuviera tiempo libre, iría a España
Cuando tenga tiempo libre, iré a España.
Si hubiera tenido tiempo el año pasado, habría ido a España.

Przyjrzyj sie teraz uzytym czasom i znaczeniom zdan po polsku, moze tak zalapiesz jak to dziala, sprobuj sama podac tu jedno zdanie w roznych czasach i trybach
No i jeszcze to zdanie dodaj

Si hubiera comprado antes el billete, ahora podría ir a España
"que nunca no esta contento."
chyba powinno byc
1) que nunca esta contento
2) que no esta contento nunca
Jedno mogę na pewno po analizie tego i innych wątków twoich zaproponować :
Zrób sobie listę czasowników, które są po polsku zwrotne a po hiszpańsku nie i na odwrót. Róznicę pomiędzy np. "ir" a "irse" wyjasniałem parokrotnie.
Druga lista to wyrazy/zwroty po których obowiązkowo używamy Subjuntivo.
Część z nich było tutaj:
http://www.hiszpanski.ang.pl/pytanie_z_gramatyki_15021.html
Trzecia sprawa to zapamiętanie na zawsze, że w hiszpańskim, tak jak i w angielskim, w zdaniu warunkowym prostym w przyszłości, zaczynającym sie od "jeżeli/jeśli" występuje zawsze czas terazniejszy, nie przyszły - czyli po "si" mamy Presente Indicativo. Drugi człon w Futuro.
W tym temacie masz post z wyjasnionymi zwięźle okresami warunkowymi i dodatkowo zmianę w mowie zależnej:
http://www.hiszpanski.ang.pl/Subjuntivo_a_mowa_zalezna_15172.html
Drukuj sobie fragmenty jako ściągi i przyklejaj koło lustra w łazience :-)

A jesli wolisz miec tylko w komputerze to najlepiej zapisz sobie interesujące Cię tematy z wyjasnieniami jako "obserwowane" na tym forum i tym samym masz bazę do nauki i szybkiego wglądu.
Drukuj sobie fragmenty jako ściągi i przyklejaj koło lustra w łazience

A ja mam pytanko,argazedon,dlaczego akurat w lazience???? ;-)))
No policz ile czasu spedzasz przed lustrem na czynnościach zwiazanych z higieną i wyglądem... A tu chodzi o pewne odruchy analityczne zwiazane z wypaleniem obrazu w komórkach mózgowych wskutek relaksacyjnego podejścia do zapamietania literowych ciągów logicznych. Podobne samo zjawisko zachodzi u oczytanych ludzi, którzy nie popełniaja błędów ortograficznych dzięki powtarzanemu kontaktowi wzrokowemu z książkami, gazetami, czasopismami itd.
no tak, a ja myslalam, ze jestem inteligentna...:)
Taaa, spróbuj se dobrze rzęsy umalować i powiedz mi ile to ma wspólnego z relaksem :D
nie...nie dochodzmy sie co kto mial na mysli piszac "lustro". Ten post jest do nauki i tylko temu niech sluzy. Dziekuje argazedonowi, bo przejrzal moje posty i uwagi sa konkretne. Zaraz biore sie za ich analizowanie.

Nie wiem tylko, co na to Una, ktora zgodzila sie mnie poprowadzic, czy jej to nie przeszkadza...
Zadanie odrobilam, Una, czekam w pelni gotowosci na Ciebie i dalsza nauke
nie przesadzasz? dobrze, ze chcesz sie uczyc, ale my nie jestesmy maszynki...darmowe lekcje na ponuro...kiepski zart...drukuj sobie fragmenty i wieszaj kolo lustra, a my sobie bedziemy komentowac gdzie i co sie nam podoba...
argazedon,to byl zart,wszystko jest dobre co przynosi efekt,nawet lusterko w lazience.

cambiar,relájate un poco,od razu Pl nie zbudowano,Ty tez nie nauczysz sie od razu wszystkiego.

Agunia,masz racje z tymi rzesami.

Troszke zartów jeszcze nikomu nie zaszkodzilo :-))))
Racja!
;-)
Hmmm...
Jako, ze zawsze stosowalam ta metade...stad mam jedno ale...
W lazience - NIE!
;-)
Bo...bo papier kiepsko znasi wilgoc....
Przed egzaminami...mialam kwintesencje, tego, czego sie juz uczylam powywieszane ...wszedzie...Na kolorowo...i pogrupowane...znaczy tylko hasla...bo dalej juz "wiedzialam"...
I u mnie dzialalo.
Zawsze.
I jako ze nie bylo mnie wowczas dla nigogo - powywieszane kartki przez np. 3-5 dni - dluzej nie , bo nie dziala! i sie do nich przyzwyczajamy i znamy je juz na pamiec! - nie byly problemem...

Ale kazdy musi sam swoja metode sobie opracowac...
Nie ma cudownych srodkow, niestety...
-------
Dla to doskonala mysl i ja wykorzystamy!
Bedziemy pisac z kazdego "miniTematu" taka sciage.
ok?
ok Una :)
Ok.
¡El placer es mío, Aga!

Yo, me llamo Dolores. ;-)
Tengo treinta y seis años y vivo en Madrid (España).
Estoy casada y tengo un hijo maravilloso./unos; dos, tres, cuatro hijos maravillosos/.
Mi marido nunca ESTÁ contento, siempre gruñe, grita y pone malas caras a todo y a todas (rozumie sie, ze personas).
Poseo título de magisterio en Educación Infantil ….. /Soy diplomada en Magisterio de Educación Infantil/ pero no puedo ejercer mi profesión……….

(reszta bedzie w osobnym temacie… ;-) )

----------------------------
Me llamo…
ES un placer…
SOY una mujer…que quiere cambiar algo….
TENGO…
VIVO…
VOY…
DICEN…
REGRESO…
VUELVO…
TRABAJO…
PUEDO…
ESTUDIO…
EJERCER…
(3 pierwsze w przyszlosci nie bedziemy brac pod uwage; Natomiast z reszta postaramy sie „pracowac”!!!)
------------------------------

(No) puedo…ir, bailar, trabajar, vivir, estar, ser…
Tengo…x años, x hijos, trabajo, suerte…
Mi matrimonio ES… maravilloso; un desastre; algo que no aguanto más; una farsa…
Mi matrimonio ESTÁ… atravesado por un momento difícil; pasando por un momento delicado; en crisis; …
Poseo el título DE….: magisterio…; técnico superior EN…educación infantil; monitora de esquí….
Soy diplomada en magisterio…; Soy diplomada en magisterio y licenciada en psicopedagogía.. Licenciada en Psicología por la Universidad de…

Trabajo …:
- CON: mujeres que…; UNAS mujeres que…; máquinas…;
- EN: una fábrica; una tienda, una consulta, una oficina…=> DE…muebles; ropa; médico; una (empresa) multinacional…
Trabajo:
- mucho; poco…
- A tiempo completo; a tiempo parcial…
- De 8 a 18 h
- Desde por la mañana hasta la noche/ todo el día
- Por horas; por obra…
- A dos, tres turnos

MI trabajo:
- (No) me llena; (no) me satisface; (no) me gusta…(no) me ocupa…mucho, poco…
- (NO) ES monótono; aburrido…Interesante…
- (NO) tiene (nada) que ver CON…mi preparación; mi magisterio; mi título; mi deseo de…; mis inquietudes….
---------------------------

Tengo QUE : ir, entender, trabajar, luchar, vivir, llamar,
Creo…QUE…: tengo; puedo; quiero; soy; estoy;
-----------------------------
Napisz JESZCZE RAZ, kiem jestes, jekie jest Twoje zycie, czym sie zajmujesz, ile i co masz.
(oczywiscie „historyjka”, ktorej bedziemy sie trzymac i rozwijac...
Postaraj sie uzyc tego malego slowniczka, ktory podalam...)

...bo ja tez upartych naleze... ;-)
----------
Trabajo, estudio, vivo, tengo, poseo, me llamo, estoy, digo…
- to co ROBIE; czym sie zajmuje; jak zyje; TERAZ !!! ;-)
(nie o dokladny moment tylko to ogolne TERAZ)
;-)
Hola, soy Aga de Polonia, tengo x años, x hijos y, otra vez, es un placer conocerte Una :)) Soy diplomada en magisterio, pero lo no es tan importante ahora, porque no puedo encontar trabajo en mi profesión. Trabajo ahora en una tienda, todos los dias, empiezo a las 6 por la mañana o a las 2, porque trabajo a dos turnos. Trabajo con tres mujeres, que son muy amables. Mi trabajo es monotoño y me aburra mucho. No me satisface ni me gusta. Pagan una miseria pero creo que es mejor tener este trabajo que esperar sin hacer nada.
Estoy casada con un hombre, que nunca está contento, siempre grita y pone malas caras a todo y a todos.No podemos entendernos ya en absoluto y no tengo ganas aguntarlo más. No es que estamos atravesado por un momento dificil, eso duro ya mucho tiempo. Pero, por suerte, no me lo preocupa ya tan mucho como antes, porque creo, que puedo salir al flote, ya sola. Tengo una oferta de España, muy seria y interesante, que seguro puede ayudarme cambiar algo para mejor. Por eso quiero aprender el español, estudio solo en casa, tengo tres libros y mucho ganas para estudiar. Este verano he trabajado en España y gracias a un compañero mio hablo ya un poco en español. Pero sé, que no hablo correcto y lo me pongo neviosa mucho :)
;-)

Teraz opowiedz mi jak to bylo jak sie urodzilas?...(nie CV!!!)
----------
Podpowiedz:

Nací día veinte de abril de mil novecientos setenta y dos en Cracovia (Polonia).
To byl piatek....Albo akurta wypadla Wielkanoc...Cos w ten desen...
Mi madre/padre era...ama de casa/ médico... np.
Itp...
Yo era la pequeña de la familia...
Hasta que nació mi hermano pequeño...
Esto lo cambió todo...
---zakoncz jakos tak...Bo pozniej bedzie ten nastepny czas...
Pisz TYLKO o przeszlosci!
Kto kim BYL, jak to bylo jak przyszlas na swiat.

Spokojnie! Mamy czas...
Postaraj sie myslec wylacznie o MOMENCIE, w ktorym przyszlas na swiat!!!
;-)
Ok.
Wrocimy do tego!
;-)
Nací día veintiuno de mayo de mil novecientos setenta y dos en Sosnowiec, en Polonia. Eran las dos por la noche, mas o menos, estabamos en verano.
Mi madre era una mujer delgada y guapa, tenia 26 años, no trabajaba entonces, pues todos los dias estaba en casa conmigo. Mi padre era un poco mayor, trabajaba mucho y duro. Mis padres estaban esperando a una niña, pues no tenian una sorpresa.
Mis abuelos se alegraban mucho, porque yo era el primera nieta en nos familia.Viviraiamos en una casa con mis abuelos juntos y nos viviria bien. Mi abuelo era gordo y tenía bigote.Mi abuela era gorda tambien pero no tenia bigote, estoy segura. Todos los dias yo comia solo la leche de mi madre y por eso estaba en aquel tan gorda, como mis abuelos.
Un hermano de mi padre, tio Piotr, a quien se gustaba fumar pipa, nos vivitaba todos los dias y ibamos con él a pasear. Siempre traia regalos cuando venia. Antes todos tenian mucho tiempo para su familia. Durante seis años era unico hijo de mi padres. Despues tuvieron otro hijo, mi hermano, un piojo pequenio :) Y de verdad,esto lo cambió mucho, pero, por suerte, no todo...
la nieta
Ok.
Zobaczmy...

- son las diez DE LA noche; son las 22 horas
- era muy tarde; era pronto
- eran más DE las diez DE la noche...
- no fue (ninguna) sorpresa/ fue una sorpresa...para nadie/ para todos/para algunos...
- Mis abuelos/mis tíos se alegraron; se sorprendieron...mucho/poco/nada
- era hija única; primera nieta en la familia; primera nieta suya (jesli moisz o dziadkach...)
- alimentarse; leche materna; tomar pecho.../ mi madre me daba pecho...- ale tu juz przechodzimy w inny temat...wiec...pozniej...
;-)
---
A wiec...
Nací el veintiuno de mayo de mil novecientos setenta y dos en Sosnoiec, en Polonia.....Era................- pisz dalej...;-)
Mis padres estaban esperando a una niña, pues no fue ninguna sorpresa, que hay una chica y mis abuelos se alegraron mucho.Seis años era hija única.Todos los dias comia solo la leche materna y estaba gorda.
Cuando era niño vivia en una casa grande. Mis padres vivian en el primer piso y en el segundo vivian mis abuelos con sus dos perros. Se llamaban Rex i As, los perros, no mis abuelos, naturalmente.Mi abuelo siempre escuchaba la radio muy alto y mis padres no podrian dormir por la noche. Para mi, por suerte, lo no era importante, yo dormia siempre muy bien. Como niño era muy tranquila y contenta de todo. Ahora mis abuelos no viven ya.
Mi madre tenia una amiga, que me cantaba una cancion bonita con frecuencia y la recuero bien, esa chica i esa cancion, hasta ahora. Ahora yo canto esta cancion, pero porque canto muy mal, nadie no quiere escuchar.
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 71
poprzednia |

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia