moja zaczęła się w sumie heh.. od seriali ;) byłam mała.. mama oglądała i siadywałam z nią..
po jakimś czasie zaczęłam rozumieć dialogi aż w końcu powoli zaczęłam mówić..
mimo, że nie wiedziałam i nie miałam pojęcia jak to się pisze..
poźniej jak byłam starsza zaczęłam kupować różne słowniki, rozmówki.. żeby sie dowiedzieć jak wygląda pismo ;) nauczyłam sie wtedy najprostszych zwrotów, słów, godzin, dni tyg, mies.. itd..
niestety przerwałam zainteresowanie jak poszłam do liceum.
Rok temu zaczęłam naukę języka powtórnie.. trwa to po dzień dzisiejszy ;)