właśnie Bożena martw się sama o siebie.ja znam wielu ludzi,którzy uważają,że znają dobrze język,że mają certyfikaty,a potem mają problemy z maturą!!!Bo wiesz sztuką nie jest zdać egzamin(wiekszasc przypadków to szczęście) i mówić z POLSKIM akcentem.Dla mnie ważne jest też słowo mówione,czyli jak wymawiasz,dziwne że jakoś Anglicy biorą mnie za Anglika, a Hiszpanie za Hiszpana, jak z nimi rozmawiam a jeszcze nie mam DELE.Wkurza mnie takie pouczanie,jakbyś była kimś większym i ważniejszym.