cytrusy 2014 valencia

Temat przeniesiony do archwium.
61-88 z 88
| następna
a wy skad jestescie? ja z malopolski..
marzixx z kąd jestes morze się zgadamy bo na kolege nie mam co liczyć co miałem z nim jechać ma na to wyje... bo starzy mu dali kase a mi nie:/
Lubelskie:/ lipa
no daleko .. szlak
Wiem jedno jak mnie odśnieżą to pojade jeszcze raz z tym na policję ale do większego miasta tam się tym zajmą bo kazali mi skserowac te jego oferty pracy i wziąść ten dowód wpłaty i przyjechać po 28 jak już bd po wyjezdzie bo oni teraz nie mogą go niesłusznie oskarżyć. Ale jak narazie to jestem odcięty od świata:/
aha no ty mozesz jechac juz no a ja musze czekac w takim razie 2 tyg jeszcze bo pewnie to samo mi powiedza na policji co i tobie
zapewne tak ale jak masz możliwosć to idz teraz i powiedz jaka jest sprawa np na moim przykładzie no ja niestety nie mam jak teraz pojechac:/
ja jestem z podkarpacie, tez pojde na policje chyba, o ile jest sens.
edytowany przez hiszpania111: 31 sty 2014
no pojade jak sie da to jutro zrobie to co tb kazali skserowac i jeszcze im te nasze rozmowy wydrukuje i zobacze co powiedza..
ok i jak coś to pisz co i jak
Ja włacałem kase przez money gram na sandra sayonara aroca ruiz,jestem z woj lubelskiego i musimy coś z tym idiotą zrobić musi dostać nauczkę ile jest osób z woj lubelskiego?
tylko jak kazdy wplacal na inne nazwisko to mysle ze gosc jest nie do odnalezienia.. to jakis gruby przekret ;/
witam wszystkich też przeczytałem to ogloszenie dzwoniliśmy do gościa zeby porozmawiać o tym wyjezdzie odebrał dopiero po paru godzinach i powiedział zeby jechac trzeba wpłacić 150e odrazu wydało sie nam to podejrzane ja sie wachałem a kolega odrazu zrezygnował ale wkoncu ten nie wpłaciłem gośc dzwonił do mnie i pytał sie kiedy wpłacimy mu tą kase ale hu....a dostanie oszust
Ja też jestem z Lubelskiego i na to samo nazwisko wpłacałem z kumplem sandra sayonara aroca ruiz.
oszust i tyle
numer juz jest aktywny, czy ktos sie dodzwonil?? bo ja probowalam, ale nikt nie odebral..
ode mnie tez nie odbiera..
no dodzwonilam sie teraz i gosc pow ze mam czekac na papiery i jak je dostane to wtedy do niego dzwonici ze wszystko jest nadal aktualne ..
a pytałaś o jeszcze jakies jego dane??
nie zdazylam bo nie mial czasu rozmawiac ..
czyli powiedzial tylke ze wszystko jest ok i trzeba czekac na papiery?
nie wiem juz czy serio wszystko jest ok, czy to faktycznie oszust... :/
tak powiedzial jak napisalam heh :D nie wiem ja juz sie nie ludze .. próbuj dodzwonic sie do niego jeszcze co tobie powie, bo jak nadal mi nic nie przyjdzie to bd do niego dzwonic we srode albo jutro, no ale mysle ze jednak to oszustwo jest i tak ..
ok. to bede probowala sie dodzwonic i jak cos to bede pisac co powiedzial :)
Mam już swoje lata i trochę w życiu przeszedłem. Nie chcę się wymądrzać i wypominać tu piszącym ,że zrobili głupotę wpłacając temu draniowi pieniądze. Mnie też zdarzyło się w życiu popełniać błędy i dlatego teraz nim coś zrobię to sprawdzam na wskroś czy nie kryje się za tym jakas ściema. Bardzo współczuję tym udupionym osobom bo wiem czym się kierowali aplikując na tą ofertę. Ja sam jestem bezrobotnym i ten temat mnie zainteresował, tym bardziej że zbierałem już cytrusy na Peloponezie w Grecji. Ale do sprawy podszedłem z dystansem bo po pierwsze oferowana stawka jest za wysoka do rzeczywisych tamtejszych zarobków, po drugie sprawdziłem,że to jeszcze nie ten czas na zbiory w tych rejonach, a po trzecie napisałem do gostka 2 sms - y które doszly i pozostały bez echa i to dało mi do myślenia. Znalazłem tą stronkę i dopiro wyszło szydło z worka. Przyjaciele pierwsza zasada to nigdy nie należy wysyłać nikomu żadnej mamony bo to już śmierdzi ! Spróbujcie mimo wszystko szukać pomocy na Policji może się przyłożą i dopadną drania. Współczuję Wam szczerze i nie dajcie się już nigdy więcej i przestrzegajcie przed czymś takim waszych znajomych i przyjaciól. Serdecznie pozdrawiam !

oburzony
Ja rozumiem, że jest bezrobocie, niskie płace, rozumiem że ktoś mieszka na prowincji gdzie o pracę jeszcze trudniej, ale natura dała nam mózgi nie bez kozery i nasz gatunek nazywa się "homo SAPIENS"!
Tysiące wątków w internecie o oszustach, na tym forum także, co roku są wszędzie kampanie informacyjne ostrzegające przed oszustami - wszystkim wiadomo że uczciwa i legalnie działająca firma czy osoba, jako pośrednik NIGDY nie bierze i nie ma prawa brać pieniędzy od pracownika bo prowizję wypłaca mu pracodawca. I co roku można trąbić i ostrzegać a i tak znajdą się naiwni.
Jest takie stare polskie przysłowie: "Głupich nie sieją, sami się rodzą"
I za chwilę będzie kolejny wątek, tylko wyjazd na truskawki, potem na maliny, potem znów na cytrusy...
Dwunasty rok leci od opublikowania tego artykułu:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Hiszpania-ostroznie-przed-oszustami-oferujacymi-prace,wid,279928,wiadomosc.html?ticaid=112253
Dwanaście lat, schemat WCIĄŻ i PRAWIE ZAWSZE ten sam.
I dalej się ludzie dają nabierać. Internet, wiadomości, fora, gazety, telewizja - nic.

Ci przynajmniej się zorientowali zanim sobie zrobili wycieczkę do Hiszpanii, a nie jak na borówki, dwa autobusy ludzi.
http://www.hiszpanski.ang.pl/forum/zycie-praca-nauka/207741/page/64
Witam wszystkich! Niechcacy wpadlam na Wasze forum i zainteresowalo mnie,bo sama bylam zainteresowana ta praca.Mi ten facet nawet nie odpowiedzial,bo napisalam Mu,ze mieszkam w Alicante,co jest zgodne prawda,wiec pewnie bal sie,ze Go dopadne.Dam Wam rade.Wszystkie numery hiszpanskie musza byc zarejestrowane.Obojetnie gdzie nabywacie taki numer,w salonie czy w locutorio,musicie okazac dokument(paszport itp.),ktory jest kserowany.I zawsze osoba na ktora bedzie zarejestrowany musi byc przy tym.Takze na Waszym miejscu zebralabym sie i dorwala tego durnia,ktory oszukuje wlasnych rodakow,ktorzy nie jada na wakacje,ale chca ciezka praca zarobic uczciwie pieniadze.
Temat przeniesiony do archwium.
61-88 z 88
| następna