Kilka zwrotów, proszę o tlumaczenia :)

Temat przeniesiony do archwium.
Od jakiegoś czasu, aby podszkolić się w hiszpańskim oglądam filmy w tym języku. Dużo rozumiem, jednak niestety nie wszystko. Chcialam prosić o tłumaczenie kilku zwrotów, których nie znalazlam w swoim słowniku.
*mugroso
*quilombo (nie jestem pewna jak sie piszę, czyta się "kilombo")
*pomo
*nene, nena
*ponele onda
*mala onda

P.S. Przepraszam za ewentualną złąpisownię. Proszę o szybką odpowiedź :):):)
mugroso - inaczej "mugriento" - brudny, zatłuszczony, niechlujny
quilombo - szałas, chata. W ameryce południowej również: burdel, dom publiczny
pomo - owoc, ale też karafka, flakon, marny alkohol
nene - dziecko, chłopczyk
nena - dziewczynka

co do reszty - nie mam pojęcia - onda to fala
pozdrawiam.
to pewnie z meksyku, onda to fala ale tam pytanie que onda to jak normalnie que tal?
que mala onde -cos kiepsko poszło

tak mi sie wydaje,ja posługuje sie castellano takim jak w hiszpannil a róznica słownictwa jest znaczna w porównaniu z Ameryka pld.