He, lubię Twoje poczucie humoru :D
Moje też będzie tandetne, bo poeta ze mnie marna, ale obaczym.
Możesz się sprzedać, jakakolwiek ofera jest dobra jeśli pragniesz móc.
Jakże łatwo jest tyle razy otwierać usta żeby wyrazić opinię
I jesli myślisz rzucić się w tył masz wiele śladów do zatarcia
Zostaw mnie bo nie ponoszę winy za twój upadek,
nie ponoszę winy za twój upadek,
ostatnie wersy bardziej dosłownie brzmiałyby: nie moją winą jest, że widzę Cie upadającego.