co to znaczy ???

Siento un desepero.

Nie wiem czy to ma być DEDEPERO czy to jest źle napisane :)

pliss o rozszyfrowanie :)

Desepero ma być :)

Desespero


Już wiem ... Czuję rozpacz ,dzięki

to juz zerwalas? :)

Jeszcze nie ,narazie się toczą rozmowy i on jest w rozpaczy :/

[wpis usunięty]

Tak mówisz ??

Więc według Ciebie na co liczy ?? Doradź coś ,pliss

Teraz mnie straszy ze jak go zostawie to wroci do Kolumbii na zawsze i juz go wiecej nie zobacze !

to po co go straszysz? oj, chyba sobie cos zbierasz na glowe...;)

On mnie straszy ,ze chyba wyjedzie ,w ogole to kreci strasznie ,ale macie racje z nimi tak to jest !

a ty go straszysz zerwaniem , czy to juz inny):)...

cały czas ten sam ,od roku ,hehe

Tak,ja go strasze ze nie ma sensu ,a on ze ma !!!

Hmmm ,fajny jest ,no ale to nie to na dłuższą metę ... ja wiem ,że nie ma jak polacy :)

No w sumie... chłopa się zostawia właśnie po to, żeby go już więcej nie musieć oglądać... ;)

dokładnie ... a niech jedzie w cholerę !

He, he...

Tzn ¡OLE MI NIÑA!
;-)))

¡Muy bueno!
Pero a veces...no funciona así....

a jak ?

no to do roboty, klin klinem, musisz znalezc innego i ten sam sobie pojdzie :)

Ty poczekaj moze tez akurat masz jajeczkowanie....
SPOKOJNIE!!!
Powoli...
Pospiech jest wskazany przy lapaniu pchel....
;-)
-------
Popatrz na to z innej strony...
Co ci grozi?
Najwyzej sie lepiej jezyka nauczysz....
(rozumiem, ze jestescie oddaleni....km.)

No jak trafisz na..."wiernego", jak sie sami nazywaja...- to juz ci wspolczuje...

A myślisz ze po co z nim jestem czy byłam ?? tylko dla jezyka ,haha :)

Kilometry nas nie dziele no chyba ,ze tylko wtedy gdy sie nie widzimy bo razem nie mieszkamy :P

Hej, hej!
Ale spotkanie!

No wlasnie chyba na takiego trafiłam ,bo ja myslalam ze on chce mnie dla sexu zbajerowac a teraz widze ze z sexu nici a żenic sie chce ;)

Aha...
No to kijem go i palka....
;-)

a czemu mi współczujesz ?? coś mi grozii ?? powiedz !!

Spokojnie. Zawsze jest nadzieja, że mu wizy nie przedłużą ;)

OOOOOOOOOOoooooooooo...
Ja znam ten bol!!!!
Ooooooooooooo...znam!
I to doskonale...
Wysiadam ... z tematu....Nie umiem doradzic....
Lo siento....

a to tu boli, no to jak nie ma sexu, to po co taki wynalazek:)?