Proszę o tłumaczenie ;)

Temat przeniesiony do archwium.
Bardzo proszę o przetłumaczenie tego tekstu. Z góry dziękuję :)


Mówią, że kiedy rodzi się człowiek, z nieba spada dusza i rozpada się na dwie części.
Jedna z nich trafia do kobiety, druga do mężczyzny.
Natomiast całe życie polega na odnalezieniu tej drugiej połowy.
Połowy swojej duszy...
Połowy samego siebie..
No to chyba kiedy rodzą się "dwa człowieki" - tak na logikę, nie ?
Zanim zaczniemy tłumaczyć sprane i wypłowiałe powiedzonka polecam lekturę rozwijającą intelekt:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Dusza
Prosiłam o tłumaczenie tekstu a nie wymądrzanie się na temat jego poprawności :) a i z pewnością nie "dwa człowieki".
Nie prosiłam o inne uwagi... więc jeżeli nie chcesz mi pomóc, to nie widzę sensu dla którego odpowiadasz na mój wpis ;)
Pozdrawiam :)
Dicen que cuando nace el hombre del cielo desciende el alma y se rompe en dos partes. Una de ellas cae en la mujer la otra en el hombre. En cambio, toda la vida consiste en dar con esa segunda parte, esa segunda mitad de su alma, la mitad de si mismo
cunado nace un ser humano:)no todos somos hombres:)
Dziękuję ślicznie za pomoc :)
Temat przeniesiony do archwium.

 »

Brak wkładu własnego