Poznałąm Hiszpanów mówiących dzieki Bogu troche i po angielsku- chciałam powiedziec mimo wszystko coś madrego po hiszpańsku bo bardzo im zalezało zebym to cwiczyła. Dlatego nastepnym razem chciałam ich troche zaskoczyc i powiedziec,ze bardzo chciałabym porozmawiac z nimi po hiszpańsku,ale ten jezyk nie jest jeszcze dla mnie tak swobodny jak angielski,ale obiecuje,ze pocwicze i moze z dnia na dzien pójdzie coraz lepiej. Jeden z nich nie mówi po angielsku wcale,wiec chciałam mu chociaz powiedziec,ze przepraszam,ze nie moge z nim tak porozmawiac jak z jego kolega,ale jezyk nie zawsze mi na to pozwala,ale postaram sie:) ... I takie bajery. To nie musi byc dosłownie,ale chocia zzeby zachowac sens... Z GÓRY DZIEKI !! :))