Nie kochaj mnie
Powiedz mi dlaczego płaczesz?
Ze szczęścia
I dlaczego dusisz się?
Z samotności
Powiedz dlatego trzymasz mnie
Tak mocno, moje ręce
I twoje myśli
Ponoszą cię
Ja tak cię kocham
I pewnie dlatego, że jestem
Zwariowanym marudą
Nie wątp w to
Chociaż w przyszłości
Będzie wielki mur
Ja się nie boję
Chce się zakochać
Ni kochaj mnie dlatego, że będziesz myślała
Że jestem inny
Nie myślisz, że tak jest wystarczająco
Widzieć razem jak czas przemija
Nie kochaj mnie, bo rozumiem
Że byłoby to kłamstwem
Jeśli nie jestem wart miłości
Nie kochaj mnie, zostań jeszcze jeden dzień
Nie kochaj mnie bo jestem zagubiony
Bo świat się zmieni, bo takie jest przeznaczenie
Bo nie można tak, jesteśmy jak lustro
I ty byłabyś taka jak ja z mojego odbicia
Nie kochaj mnie aby umierać
W środku wojny przepełnionej żałowaniem czegoś
Nie kochaj mnie aby stąpać po ziemi, chcę rozpocząć lot
Z twoja wielka miłością dla błękitu nieba
Nie wiem co ci powiedzieć, taka jest prawda
Ludzie jeśli chcą, potrafią zranić
Ty i ja wzniesiemy się
Oni pozostaną
Ale na tym niebie nie pozostawiaj mnie samego
Nie pozostawiaj, nie pozostawiaj
Nie słuchaj mnie, kiedy ci mówię ”nie kochaj mnie”
Nie zostawiaj mnie, nie rozbrajaj
Mojego serca tym” nie kochaj mnie”
Nie kochaj mnie, błagam cię
Zostaw mi moje zgorzknienie
Wiesz dobrze, że nie mogę
Że to bezsensowne, że zawsze cię będę kochać
Nie kochaj mnie, bo ja spowoduje twoje cierpienia
Tym sercem, które się zapełniło tysiącem zim
Nie kochaj mnie, aby w ten sposób zapomnieć o twych szarych dniach
Chcę abyś mnie kochała dla samego kochania
Nie kochaj mnie, ty i ja wzniesiemy się
Jedno z drugim i zawsze będziemy razem
Ta miłość jest jak słońce co wychodzi po burzy
Jak dwa latawce na tej samej nici
Nie kochaj mnie.