Po pierwsze to nie jest po hiszpańsku, ale po łacinie. I dosłownie znaczy "póki tchu, póty otuchy". Potocznie zaś tłumaczy się to jako "póki oddycham, nie tracę nadziei".
[konto usunięte]
05 sty 2006
Z kolei druga część tego zdania "animam debet" to już zupełnie inne wyrażenie, choć również z łaciny.
Znaczy dosłownie "winien jest swą duszę" a potocznie rozumie się to jako "zadłużony po uszy".