Jaka to radosc czytac cie! Wspaniala niespodzianka. Wiadomosc dotarla ale tylko z tego okienka.
To prawda, ze byloby wspaniale zobaczyc sie i gadac i gadac...
Oczywiscie, ze kiedy wroce z wakacji, zadzwonie do Ale i skontaktujemy sie.
Dotad moj pobyt w Argentynie nie byl pewny. Ale juz otrzymalem wiadomosci z Rzymu, ze zostane na razie w Jujuy. Mysle, ze przez trzy lata zostane w Argentynie, a moze i wiecej.
Ciesze sie, ze mozemy sie spotkac. Zadzwonie do ciebie i ktoregos popoludnia lub wieczorem wyjdziemy gdzies.