Błagam o szybka pomoc!!!!

Temat przeniesiony do archwium.
Moze kiedys zrozumiesz, ze zerwałeś ze mna bez powodu.

Błagam pomózcie mi szybko!!!
Tal vez algún día entenderás que has roto conmigo sin ningún motivo...

Nie podoba mi sie...to co napisalam..
Ale...coz...
En fin...

¡Suerte!
omin... : "ningún"...to bedzie doslownie...

hmmmmmm.......
Dzięki wielkie Una!! ;(...
nie mow ze znowu Cie zostawil!!!! zastanow sie czy chcesz z nim byc ,bo chyba nie ciekawie sie zachowuje ten Twoj espanol.szkoda zebys co kilka dni plakala z powodu rozstania.moze warto poplakac raz porzadnie i nie wracac do niego??? zycze szczescia
szczęscie mi będzie bardzo potrzebne... dziękuje..;(

a jak będzie:
Moze kiedyś mnie docenisz.To jaka jestem...i to, ze nigdy tak naprawde nie dałam Ci powodu do nerwów... ale to będzie kiedys...szkoda, ze nie wierzyłeś...a mogło byc tak pięknie... przemyśl to wszystko jeszcze raz...

w tym nie chodzi mi o jego powrót, ale o poczucie winy... bo to on jest winny... szkoda, ze nie znacie powodu przez który ze mną zerwał... pewnie byscie sie usmiały!!:P
mnie tez zostawil espanol przez glupi powod, a w zasadzie go wcale mi nie podal:( widocznie oni tacy SA! zreszta jak kazdy facet byle ominac odpowiedzialnosc itp. a tu juz minelo pol roku a ja wciaz o nim mysle...chyba strzele sobie w leb ehh
A ja mysle, ze to wszystko przez niemozliwosc komunikacji, jak mozna tworzyc udany zwiazek, tym bardziej na odleglosc jeli nie mozna sie porozumiec? ÁLE JAK ZWYKLE MOGE POMOC

Quizás algún díá llegues a saber valorarme.Mi manera de ser...y eso, que nunca de verdad te dí razones para ponerte nervioso...pero eso será algún día...es una pena que no hayas creido.....pudo haber sido tan maravilloso...piénsatelo otra vez
To nie jest tak, ze nie mozemy się porozumieć. Nasze rozmowy wygladają mniej więcej KALI BYĆ GŁODNY,KALI ZJEŚĆ SŁONIA... ale rozmawiamy o wszystkim!...
potrafię sie z nim kłucić i mu nawtykać...potrafie wytłumaczyc o co mi chodzi...
tak samo on...i jakos zawsze wiemy co komu leży na wątrobie.
Oczywiscie nie uniknione jest korzystanie ze słowników bo mam zbyt mały zasób słów...ale mam nadzieje ze to sie zmieni;)


P.S.
Ja dostałam powód dla którego mnie zostawił, ale był to powód wyssany z palca... oskarżył mnie o coś czego nie zrobiłam...

P.S.2
Dzięki za pomoc. Jestescie kochane...wspaniałe!!
Zadzwonił do mnie o 2 w nocy....;)

Tym razem to ja wygrałam tę walkę...
Płaszczył się, błagał...
Dzięki jeszcze raz za pomoc... bo to dzięki Waszej pomocy!!!!
ja to sie nigdy nie wlaczalam do tej dyskusji,ale czytalam...i tak sobie mysle,ze mimo tego ze niewiele umiesz powiedziec po hiszpansku,to i tak Ci zazdroszcze tego Hiszpana;)...moze i ja kiedys znajde jakiegos....heh..........pozdrawiam!
ale jak już szukasz... to szukaj bardziej normalnego niz mój:P hihi...:P
ja również pozdrawiam i życze powodzenia:)
Temat przeniesiony do archwium.