Przy poznaniu się obiecałaś mi
Dać mi twoją miłość na całe życie
ale zbyt późno zdałem sobie sprawę
Ze mnie oszukiwałaś
I mówiłaś kłamstwa
Pozwoliłaś mi się w sobie zakochać
I przyzwyczaić się tylko do twojego uczucia
I teraz odbywam moją karę
Ty nie powinnaś być ze mną
Będą tak obca
Nie widzisz jak bardzo mnie boli twoja zdrada
A ja marzyłem o uczynieniu cię tylko moją
Strachem zraniłaś moje serce
Jeśli go okłamałaś
Mi zrobiłabyś to samo
Jaka szkoda tego wszystkiego
Ciągle jeszcze płynie w moich żyłach
Ogień namiętności
Który mi pozostawiłaś
Ale ty jesteś obca