potrzebuję tłumacznia

Temat przeniesiony do archwium.
samotnik -
wolny strzelec - w sensie osoba wolna samotna itd :P
z góry dziękuję :)
Samotnik - solitario, i jeszcze określenie opisowe - la persona retirada del mundo.
Ale to w sensie osoby nie wolnej, że bez partnera, tylko lubiącej samotnośc, żyjacej w odosobnieniu, odseparowanej od świata, odludka, eremity.

Wolny strzelec - w znaczeniu przenośnym - el francotirador

Soltero/soltera - to osoba bez partnera, sama, także kawaler lub panna

Pozdrawiam,
Arco
sms do przetłumaczenia,z gory dziekuje:"yo creo que estoy haciendo el tonto dandote toques y mandandote sms porque yo astoy pensando que tu pasas de mi,tu para mi eres muy importante te tengo mucho carino pero me estoy dando cuenta que tus no sientas nada por mi,deseo de todo corazon que te vaya todo bien"
sms do przetłumaczenia,z gory dziekuje:"yo creo que estoy haciendo el tonto dandote toques y mandandote sms porque yo astoy pensando que tu pasas de mi,tu para mi eres muy importante te tengo mucho carino pero me estoy dando cuenta que tus no sientas nada por mi,deseo de todo corazon que te vaya todo bien"
Mysle, ze sie wyglupiam dajac ci sygnaly i wysyslajac sms , bo mysle, ze mnie olewasz, ty dla mnie jestes bardzo wazna, darze cie cieplymi uczuciami ale powoli zdaje sobie sprawe, ze ty nic do mnie nie czujesz, z calego serca zycze ci wszystkiego najlepszego
dziekuje beal
jak bedzie po hiszpańsku:"jesli uwazasz ze cie olewam to lapij zapomnij o moim istnianiu i zachowaj w pamięci tylko te dobre wspomnienia,moze tak bedzie łatwiej tobie i mi"wiem ze troche trudne to do przetłumaczenia,ale moze ktos mi pomoze.z gory dziekuje.
Si crees que paso de tí, olvídate de mí y guarda en tu memoria sólo los recuerdos buenos, a lo mejor así será más fácil para tí y para mí....
dziekuje ago-pomocna:-)
sms do przetłumaczenia i jak zawsze z gory dziekuje:1."espero que sete pasa el enfado pronto y me perdones,porque yo quiero que mantengamos nuestra amistad y el contacto,perdona si me pongo algunas veces tan pesado ."
2."...espero que tu ami tampoco me olvides porque me sigues gustando mucho,lo siento si he estado un poco serio antes espero que me perdonas."
1. Mam nadzieję, że szybko minie Ci zlość i mi wybaczysz, bo chcę, żebyśmy utrzymali naszą przyjaźń i kontakt. Przepraszam jeżeli parę razy byłem tak męczący.
2. Mam nadzieję, że Ty też mnie nie zapomnisz, bo wciąż bardzo Cię lubię, przykro mi, jeżeli byłem wcześniej taki poważny, mam nadzieję, że mi wybaczysz.
zawsze mnie interesowalo w jaki sposob ludzie, ktorzy nie mowia w tym samym jezyku poznaja sie, zaprzyjazniaja, czasem tworza pare... pisza do siebie listy, maile i smsy w jezyku jednego z nich, choc to drugie ani me ani be w tym jezyku... i jak czuje sie osoba, ktora dowiaduje sie, ze jej maile, smsy, itp., zostaly udostepnione na ogolnodostepnej stronie w internecie...
Mnie tez to dziwi... jak to jest, ze osoby pisza sms-y o sciskaniu, pocalunkach itp. i nadal nie porozumiewaja sie.. dlaczego sami nie ucza sie jezykow tylko wykorzystuja strone taka jak ta, zeby to wszystko tlumaczyc???? Dziwne i nie pochwalam.... Jesli nie znaja hiszpanskiego, to przeciez inne jezyki tez sa.. to tacy skorzy do amorow telefonicznych a do innych rzeczy to nie??? A zreszta to nie moja sprawa.. I cale szczescie..
Mnie chyba byłoby po prostu przykro, że ktoś moje intymne, prywatne smsy wyciąga na forum publiczne. A my tutaj rozszarpujemy je na kawałki, dywagujemy czy użyc subjuntivo czy nie, który czas byłby bardziej adekwatny i generalnie jako lingiwsci z czyichś uczuc i rozterek robimy to o co nas poproszono - czyli po prostu tłumaczymy.
Jestem na tym forum już trochę czasu i nagminnym tutaj jest to, że najczęściej w okresie wakacyjnym stajemy się świadkami kłotni między osobami, zrywamy z kimś, wyznajemy mu miłośc, czasem nawet wyzywamy od bezdusznych kreatur zabawiających się czyimś kosztem.
Ostatnio na GG ktoś (wziął mój numer z tej właśnie strony) dał mi do przetłumaczenia list - Hiszpana do Polki. Po treści można było niewątpliwie stwierdcic, ze ta osoba jest bardzo zakochana. Wierzcie mi, aż mi było głupio to czytac, a co dopiero tłumaczyc i to jeszcze w taki sposob zeby w jak najwierniejszy sposób przekaza myśłi i odczucia nadawcy.

Wydaje mi się, że powinniśmy się szanowac nawzajem. Ja zawsze chętnie niosę pomoc jeśli jestem w stanie. Niemniej jednak postawmy się w miejscu osoby, która pisze coś od serca.

Nigdy nie zrozumiem jak można prowadzic taką znajomośc. Dlaczego nie mozna poprosic by napisal to np po angielsku. Przeciez jakos te osoby musialy sie poznac, rozmawiac ze soba..

Może troszkę przesadzam, ale mnie się to nie mieści w głowie.
hej.jakis czas temu jak czytalam posty na forum tez nie rozumialam jak tak mozna.jednak do czasu.poznalam hiszpana.to byla milosc od pierwszego spojrzenia,z oby dwoch stron na szczescie.nie umielismy sie porozumiec.ja nie znalam hiszpanskiego,on nie znal polskiego,ja znam troche niemiecki a on angielski.i co teraz??? nic tylko na siebie patrzelismy.raz zatanczylismy na dyskotece.na pozegnanie raz sie pocalowalismy.wymienilismy sie nr tel,adresami.pisalismy do siebie.po jakiemu pewnie spytacie.najpierw kolezanka pomagala mi po angielsku ale stwierdzilam ze jezeli juz musze uczyc sie jezyka by z nim miec kontakt to niech to bedzie jego jezyk.bywalo ze prosilam o pomoc na forum,fakt bylo mi ciezko pisac o moich uczuciach wiedzac jakie tlumy to beda czytac,ale coz nikt mnie przeciez nie znal.dzieki temu forum miedzy innymi oczywiscie,nauczylam sie jezyka (moze nie mowie perfekcyjnie ale nie mam problemow z porozumiewaniem sie z hiszpanami),no i z tym hiszpanem jestem juz 2 lata.jestesmy zareczeni i kto by pomyslal ze tak moze sie rozwinac nasza znajomosc..... wiec moze zacznie wam sie to wszysko miecic w glowie po przeczytaniu mojej historii:)
widzę,ze moje sms-y stały sie podstawą do poruszenia ważnego tematu,jakim jest posiadanie przyjaciół w Hiszpanii i niestety nie mówienie w ich języku.Jeśli chodzi o mój przypadek to wygląda to tak,ze nie znam hiszpańskiego od strony gramatycznej wogole,uczyłem sie go jedynie ze słuchu,a to troche mało,a chce zeby moje sms-y były napisane zrozumiale i bezbłednie,dlatego częto proszę o pomoc na forum,czesto tez rozumiem jedynie ogolny kontekst sms-a a nie znam wszystkich sło i rowniez prosze o pomoc,ale i tak uwazam ze warto sie uczyc jezykow,a takie przyjażnie hiszpańskie bardzo w tym pomagają.pozdrawiam:-)
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Studia językowe

 »

Życie, praca, nauka