OK.Popatrzyłam w moje bazgroły (lubię gramatykę kontrastywną i często uczę się robiąc różna porównania między językami).Korzystałam swego czasu z informacji o zasadach następstwa czasów przeszłych i porównałam je sobie do angielskich, a ściślej mówiąc z grubsza zasady ich stosowania.Jak znasz angielski to może ci to pomoże.
A więc-punkt wyjścia-preterito indefinido (uzywamy ja past simple i od tego czasu zacznij)
Potem:
preterito imperfecto (jak angielski Past Continous,jak konstrukcja "I used to do", jako tło zdarzeń przeszłych wyrażonych w indefinido; konstrukcja "mientras"+preterito imperfecto+ inne zdarzenie; do porównań "kiedyś-dziś " (antes-ahora)
Potem następstwo czasów przeszłych w pełnym tego słowa znaczeniu:
Preterito perfecto (używamy jak Present Perfect Continious ale bez podkreślenia ciągłości;rozciągłości trwania)
czas zaprzeszły czyli preterito pluscuamperfecto-jak Past Perfect (czynności dokonane,zaprzeszłe)
To tak z grubsza.Miejscami zbyt uproszczone ale mnie pomogło.A seria uso pomoże ci w nauce wyjątków w odmianie niektórych czasowników w tych czasach-bo zapamiętać odmiany nie jest tak łatwo.Po prostu trzeba odmieniać, odmieniać i jeszcze raz odmieniać.Jak na polskim w podstawówce.Powodzenia