jeden wyraz!!!!

Temat przeniesiony do archwium.
Potrzebuję dowiedzieć się jak się pisze czassownik, który został użyty w reklamie Biedronki. Chodzi o formę "contamonos" czy coś takiego, podaję linka do strony reklamy: http://community.platige.com/news/187
Piszę pracę magisterską na temat języka reklamy i niestety nie znalazłam w żadnym słowniku tego wyrazy, pewnie przez odmianę albo przez mój zły słuch. Bardzo pilne
o ile dobrze zrozumiałam tę sepleniącą oliwkę to chodzi tu o czasownik juntarse - przyłączać się, łączyć się, jednoczyć się ;)
Dokładnie, a to słowo "juntámonos", czyli nawet nie "przyłączcie się" ale "połączmy się, złączmy się".
Urocza ta reklama :D
Po pierwsze, droga 'Ovejita2' - to nie 'sepleniąca' oliwka tylko mówiąca w perfekcyjnym CASTELLANO czyli prawdziwym języku hiszpańskim. Kompleksy latynoskie wychodzą, Ovejita2 ? :-)

A co do tekstu - to jest tryb rozkazujący w Subjuntivo ! I wyraźnie słychać, że mówi : "!JuntÉmonos, por favor!"
Jest to gra słów oczywiście, oliwka proponuje aby składniki sałatki same się "połączyły/wymieszały", bo 'juntarse' odnosi się do 'gry/zabawy' a to co robi się ze składnikami sałatki to "juntar [los ingredientes]"
Fakt, É (ale wtopa) :)
Oj Argazedon....czepiasz się..... żartowałam z tym seplenieniem akurat.
Co do kompleksów latynoskich to też zapomnij, bo ich nie mam. Nawet nie wiem, co masz na myśli. Tak się jakoś składa, że nie miałam do czynienia z żadnym latynosem i nie mam zielonego pojęcia jak oni mówią.
Aaa, to sorry - zabrzmiało po prostu jakbyś była jedną z naszych forumowych dyżurnych "Latynosek", które czasem dogryzają w tym stylu, strzelając oczywiście gola do własnej bramki - ale to juz inna sprawa...
Cóż lato..gorąco.. Ja wczoraj zrobiłem 3 błędy na szybko w jednym prostym tekście na forum... :-)
A to nie wiedziałam, że są tu jakieś "dyżurne Latynoski" ;) hehe, w każdym razie nie jestem jedną z nich i nie zamierzam być :) czysty castellano górą :D
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Brak wkładu własnego

 »

Studia językowe