Wkuwanie słówek jest dobre ale przy nauce greki lub łaciny. Żywy język to kontekst, związki frazeologiczne, zwroty, intonacja, itp. Podstawową bazę oczywiście trzeba jakoś przyswoić ale potem przychodzi gramatyka i ważniejsze od słówek poprawne wysławianie się. Samo nauczenie się kilku określeń na coś nic ci nie da bo ważna jest umiejętność użycia ich w danym kontekście.