telenowela

Temat przeniesiony do archwium.
Oglądałem telenowele i padło tam zdanie: el señor todo coleroso.
Nie mogę znaleźć nic podobnego do słowa coleroso.

Jeśli o kontekst chodzi to dalej jest: cierra tu corazón a hombre de malas intenciones.

Ale to coleroso, nie wiem, czy tak się pisze, ale tak mówią.
a moze celoso.? (zazdrosny)
nieeee
Może...od colérico?
A ten ktoś nie zwraca się czasem do boga i ma być "el señor todopoderoso..." ? Lepiej żebyś podał gdzie i w którym momencie bo strzelać, ze względu na fatalną dykcję w latynoskich telenowelkach, to można wiele... Równie dobrze o jakieś nazwisko lub przydomek może chodzic.
edytowany przez argazedon: 19 cze 2011
dokładnie.

domyślam się, że to znaczy wszechmogący.
edytowany przez smakowy155: 19 cze 2011
http://www.megavideo.com/?v=HTHWVAXF
Bardzo proszę o rozpisanie dialogu między 5:30, a 6:12.
i jeszcze 3:20-4:00.

Bardzo proszę.

http://www.rtve.es/alacarta/programas/todos/series/1/?order=1&criteria=asc&emissionFilter=all/
dobra, nie ważne
http://www.megavideo.com/?v=HTHWVAXF
dobra, ważne. Potrzebuje tylko jedno zdanie, jedno.
11:28 - jedno zdanie, które krzyczy ta kobita. ja tam nic nie słyszę, a potrzebuje wiedzieć co ona tam mówi.
Proszę, Argazedon nie dawaj mi jakiś linków tylko napisz mi to jedno zdanie.
No dobra, akurat popołudniową kawę piję to zerknę... Może nie dostanę niestrawności a trochę się pośmieję przynajmniej...

Uwaga...Uwaga...!
Miss Mokrej Halki, wyłania się z morskiej piany jak grecka Afrodyta, jej matka gestem rodem z tragedii Ajschylosa zaprasza ją na obrzęd inicjacji w boskich tajemnicach...
-¡Que el Señor todopoderoso cierre tu corazón al hombre de malas intenciones y lo deje abierto para el buen amor!
(Przechodza na płytszą wodę żeby się operator mikrofonu nie utopił a wodospad do reszty nie zagłuszył niesamowitych kwestii, które za chwile usłyszymy...)
-Ya eres toda una mujer, Llovizna.
-Gracias a ti, mamá.
-Desde hoy no habrá secretos ni mentiras entre nosotras.
-Nunca.
-Hay algo que no me atrevía a decirte antes... (Chwila suspensu...Dramatyczny akord i...Buuum)
¡Yo no soy tu mamá! (Muzyka wariuje w romantyczno-tragicznych nutach , kobiety płaczą, wodospad płacze, reżyser płacze, wszyscy płaczą...)
-Apenas...Apenas eras una criaturita de horas cuando tu padrino Caruachi te puso en mis brazos. Y desde entonces...más que mi hija has sido... Has sido mi angel. Mi única alegría. Mi razón de ser. Y si hoy te inicio y te bendigo, es para protegerte no sólo de un mal amor sino de todo que tendrás que vivir, mi hija.
......................................................
(Zmiana dekoracji, zstępujemy do Hadesu, ogień bucha, iskry lecą, zło czai sie wszędzie...Muzyka wariuje, z ognia wyłania sie półbóg w podkoszulku i biegnie ratowac ludzkość przed żywiołem...)
- ¡Orinoco, yo no he terminado mi trabajo!
- Nada es más importante que la vida de un hombre, Caruachi. ¡Que estás corriendo peligro en tu puesto!
- No se puede parar la producción.
- Pero no tengamos inseguridad así. Que no te voy a arriesgar. Además, ¿tu sabes que no se ha roto o dañado?
- Pero si no vienen a arreglarlo.
- Tú mantente alejado, Caruachi. Yo voy a hablar con los ejecutivos. Ellos no pueden seguir sordos al problema.
- Está bien, Orinoco. Tú eres el que manda.
- ¡Orinoco! El jefe está llegando! El nuevo.
- ¡Vaya, en bueno! Lo estaba esperando.
- ¿Tú lo conoces?
-No. Pero ese sí que me va a tener que escuchar. ¡Vámonos, Guasipati!
..................
11:28
-¡Padrina!¿Nos va a seguir echando la bendición? -> na logikę cos takiego chyba krzyczy ale do tego filmiku trzeba by mieć sprzet co najmniej taki jak do deszyfracji zapisów z katastrofy smoleńskiej...
edytowany przez argazedon: 02 lip 2011
Wielkie dzięki: za rozpiskę i za poprawienie mi humoru.
Wiem, że to jest durne i tego, ale naprawde pomaga bo obejrzałem całą Pauline(100 odcinków) w oryginale i powiem, że po jakimś czasie rozumiałem 90% tego co tam faflunią(może dlatego, że 90% tego to np. Consuelo, ja cię nie kocham, kocham twoją siotrę ESMERALDĘ!:D)
Dobra, głupio mi już o tym pisać, ale w internecie jestem anonimowy, więc co mi tam.
No to jest takie zdanie: Cuando abra niña venía para acá para veinse. Tych dwóch słów nie mogę rozczaić. Tylko się nie śmiejcie ze mnie;D
Cytat: smakowy155
Dobra, głupio mi już o tym pisać, ale w internecie jestem anonimowy, więc co mi tam.
No to jest takie zdanie: Cuando abra niña venía para acá para veinse. Tych dwóch słów nie mogę rozczaić. Tylko się nie śmiejcie ze mnie;D

abra - subjuntivo 'abrir' , może specjaliści dopiszą jakiego rodzaju gramatycznie
Cuando abra , Kiedy/Gdy otworzę/y ...

ale reszta mi nie pasuje do tego bo 'czasy' się nie zgadzają ,
a veinse też nijak nie czaję (venir|se ??)

?
Cytat: freland
Cytat: smakowy155
Dobra, głupio mi już o tym pisać, ale w internecie jestem anonimowy, więc co mi tam.
No to jest takie zdanie: Cuando abra niña venía para acá para veinse. Tych dwóch słów nie mogę rozczaić. Tylko się nie śmiejcie ze mnie;D

abra - subjuntivo 'abrir' , może specjaliści dopiszą jakiego rodzaju gramatycznie
Cuando abra , Kiedy/Gdy otworzę/y ...

ale reszta mi nie pasuje do tego bo 'czasy' się nie zgadzają ,
chyba że to jakiś przymiotnik dotyczący niñii ?
no bo nie imię ...

veinse też nijak nie czaję (venir|se ??)

?
Może venirse tam było. A co do tego abra, to byćlałem, że era ale nijak nie słyszę tego.
era me parece mucho mejor
a mí también, ale nijak tego nie słyszę;D
To z tego samego źródła co wyżej ? W którym miejscu ?
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

Życie, praca, nauka