Tradycyjnie przed niektórymi nazwami krajów stoi rodzajnik, powinno być "el Brasil, el Canad
á, el Ecuador, el Japón, el Perú, itp" W niektórych nazwach rodzajnik był opcjonalny. Niestety anglicyzacja daje o sobie znać i w tej kwestii, szczególnie w Ameryce i obecnie spotkasz taką pisownię raczej tylko u zawodowców, których narzędziem pracy jest język.
Potocznie pomija się rodzajniki, szczególnie zanikły te żeńskie w "la China, la Argentina, la India" a z tych męskich trzyma się jeszcze tylko chyba "el Vaticano, el Uruguay" i na pewno takie gdzie rodzajnik wchodzi w skład oficjalnej nazwy jak "el Salvador = República de El Salvador"
Inna sprawa to miasta, w których rodzajnik jest nieodłączną częścia nazwy, pisany dużą literą- sami Kubańczycy mają i będą mieli przeciez zawsze "La Habana". Tak samo "El Cairo, La Haya, La Coruña"