Hej, z Barcelony wróciłm na poczatku pazdziernika, spedzilam tam ponad ok i uwierz mi ze byl to najlepszy rok moich studiow!!!Teraz jestem tu za oknem pada snieg i zastanawiam sie co ja tutaj robie....
O wymaganiach niewiele ci moge powiedziec bo kazda uczelnia ustala swoje, wiec musisz dowiedziec sie tego u swojego koordynatora na uczelni, aczkolwiek to podstawowe to na pewno jezyk!Zalezy na jaki uniwerek pojedziesz w Bcn bedzie wiecej lub mniej zajec po katalonsku, ale znajac dobrze hiszpanski nauka katalonskiego nie sprawi ci wiekszych problemow-wiekszosc uniwerkow organizuje bezplatne kursy dla studentow z Erasmusa.Na zajecia po angielsku nawet nie masz co liczyc, chyba ze studiujesz ekonomie:-)
Jesli chodzi o utrzymanie....mhhh....za mieszkanie zaplacisz od 180-250 euro, wszystko uzaleznione od tego gdzie, jak i z kim.Najtaniej w akademikach.Lepiej szukac mieszkania blizej uni bo ceny za przejazdy sa na prawde wysokie!Bilet miesieczny kosztuje 38 euro, a na 10 przejazdow 6euro!!!Obiad w barze studenckim to okolo 3-5euro, sfrednio liczmy ze bedzies zwydawac ok.200euro miesiecznie, ale wszystko zalezy jaki tryb zyci aprowadzisz.
No to chyba tyle na razie, jesli masz jeszcze jakies inne pytania pisz!
Polecam, na prawde warto wyjechac na Erasmusa do Bcn!!!!!!!!!!!!