beca?

Temat przeniesiony do archwium.
slyszalam ze znosza selectividad dla extranjeros no i sie podniecilam tralala, ale jest taki problem.. no bo w hiszpanii maja euro, czyli wszystko 4 razy drozsze.. i jak pojade, to rodzice beda mogli mi dawac jakies 250 € miesiecznie, no i musze pomyslec o innym zrodle kasy ehh.. wiecie czy jest jakas beca, czy cos w ten desen i gdzie sie po nia zglaszac? i ile miesiecznie moze mnie wyniesc wszystko (zycie+mieszkanie+studia) np. w granadzie?
> no bo w hiszpanii maja euro, czyli
>wszystko 4 razy drozsze..

Tak piszesz, jakby w Hiszpanii wszystkie ceny były takie same, tylko waluta wpisana po cenie inna. Bzdura, jest drożej, ale bez przesady...

> ile miesiecznie moze mnie wyniesc wszystko
>(zycie+mieszkanie+studia) np. w granadzie?

Granada jest najtańszym dużym miastem w Hiszpanii.

Nie liczyłabym na stypendium, raczej na siłę własnych rąk :). I nie zapominaj, że studia też kosztują... 250 euro to za mało, niestety.

 »

Pomoc językowa