Nie napisałem, że w tych krajach dogadasz sie po hiszpańsku tylko , że hiszpański w pewien sposób "otwiera" ci drzwi do łacińsko-pochodnych. A mnie na przykład w nauce hiszpańskiej gramatyki pomógł angielski, bo jego system czasów jest prawie taki sam, też z łaciny sie wywodząc.
Jedyna trudność, którą sie napotyka w hiszpańskim na pewnym etapie to Modo Subjuntivo ale jak sobie człek to w mózgu raz ułoży to potem jest automatyczne.