filologia hiszpańska na UŁ

Temat przeniesiony do archwium.
ma ktoś w swoich planach rozpoczęcie w tym roku filologii hiszpańskiej z językiem angielskim na UŁ ? może wiecie ile trzeba było mieć punktów w zeszłym roku, aby się dostać, albo mniej więcej jakiś zarys wyników z matury ?.. ; >
o już mam:)
ile?
Hm, ja mam w planach, ale nie wiem, czy punktów starczy. Z iloma przedmiotami składacie?
ja mam rozszerzony hiszpański, podstawowy polski i angielski, ale jeszcze nie wiem czy złożę :)
Ah, no widzisz, ja do grupy niezaawansowanej składam. Ale rozważam też inną filologię, wybór jest ciężki.

Myślę, że do grupy zaawansowanej na UŁ nie jest ciężko się dostać, jednak mało kto zdaje hiszpański na maturze.
ile punktów miała ostatnia osoba na liście przyjętych w gr niezaawansowanej?
Hej, na UŁ jest całkiem łatwo się dostać. Dostałam się w tamtym roku, ale rezygnuje z tej uczelni. Grupa niezaawansowana łączy sie z gr zaawansowaną na 2 roku. Nie wiem czy Wam już ktoś to przekazał ale tak na wszelki wypadek Wam pisze. Jesli będziecie mieli zajęcia z ang z Panem Rafałem Kowalskim to lipa. Zajecia prowadzi chaotycznie i bez książki. Oóglnie nudnie. Do gr. zaawansowanej: uważajcie na Raula, lepiej chodzic do niego na zajęcia i brać udział. Później moga byc nieprzyjemności ;/ Pani Ornat jest bardzo wymagająca, uczy też literatury co też beznadziejnie prowadzi a i Kulture i Cywilizacje Hiszpanii- to całkiem fajnie...Prof Swenderska jest też bardzo wymagająca i stawia oceny za nazwisko ;/ Pani Wendorff jest spoko. Na fonetyke do Pana Barana lepiej chodzić mimo, że to są wykłady. HISTORIA HISZPANII z Panem Kobiereckim to jedna wielka pomyłka. Najnudniejsze wykłady jakie mogły być i egz jest ustny. Facet ogólnie jest historykiem krajów bałkańskich jakiś i nie ma zielonego pojęcia o historii hiszp i czyta ciągle z kartki i to w dziwny sposób.
Ogolnie rzecz biorąc wiekszość osób z mojej grupy sie przenosi albo rezygnuje, ponieważ nie są zadowoleni z tej uczelni.A i najważniejsze nie mamy praktyk i później nie mamy uprawnien żeby nauczać w szkole (w najgorszym przypadku) i tego nie rozumiem dlaczego nie ma w programie;/ Mam nadzieję, że nikogo nie wystraszyłam tylko chciałam przekazać jak jest na UŁ. Takie jest moje zdanie. Jeśli jeszcze chcecie coś wiedzieć to piszcie. Pozdrawiam
Dziwię się że aż tak nisko oceniasz ten kierunek. Fakt że paru z tych wykładowców których wymieniłaś nie cieszy się największą popularnością.

Co do pana Rafała Kowalskiego to się nie zgadzam, dla mnie to był jeden z dwóch najlepszych nauczycieli angielskiego jakich spotkałem. A od czasów podstawówki to się przwinęło jakichś dziesięciu. Może co do chaotyczności ok, ale nigdy nie było nudy. ma pomysł na zajęcia.

Jest też Antonio, naprawdę dobry wykładowca od pnjh i espanol de america oraz profesor Nowikow, szef katedry, świetny człowiek, hispanista, jeden z najwiękzych autorytetów w tej dziedzinie w kraju.

Ja polecam ten kierunek na tej uczelni. Wykładowcy w większości dobrzy. Podchodzą do studenta z życzliwością. Sekretariat działa bez zarzutu, a dziekanat wydziału filologicznego jest super, nie robią problemów. jak słuchałem znajomych jak marudzą na pracę dziekanatów swoich wydziałów to nie mogłem uwierzyć że taka może być różnica w obsłudze studenta.

a tak btw to pani Swenderska ma już tytuł profesora? Bo jeszcze niedawno miała tylko mgr :D
jeśli chodzi o Antonio czy Nowikow to jeszcze nie miałam przyjemności mieć z nimi zajęcia, ponieważ uczą na 2 czy 3 roku dopiero. A jakie mamy uprawnienia po tym kierunku na uł?
Uprawnienia? A po jakim kierunku na uniwersytecie masz uprawnienia. Najczęściej i tak trzeba zrobić jakiś kurs, studia podyplomowe, szkolenie by uzyskać uprawnienia do czegokolwiek.

Jak chcesz mieć zawód wyuczony po szkole to najlepiej idź na politechnikę. Młodsi mogą wybrać technikum lub zasadkę. Idziesz do technikum energetycznego, kończysz egzamin zawodowy i masz uprawnienia do podłączania instalacji elektrycznej :)

Po liceum i uniwerku możesz robić wszystko i nic. Znam bezrobotnych po tym kierunku, sekretarki, parę osób naucza, jedna znajoma dostała naprawdę dobrą posadę w firmie hiszpańskiej, sporo osób nie ma w ogóle kontaktu z językiem. Nikt za rączkę nikogo nie zaprowadzi, każdy może polegać na sobie i swoich pomysłach jak po większości kierunków na uniwerku.

Można zrobić sobie studia podyplomowe:
translatoryka, (nie polecam, mało zleceń)
logopedia, itd.
kierunków jest mnóstwo. Po tym już może da się coś znaleźć. :)
Hej:) Widzę że są tu kompetentne osoby dlatego mam prośbę o odpowiedzenie na kilka pytań: po 1 czy w grupie niezaawansowanej zajęcia są prowadzone w języku hiszpańskim? po 2 czy na 1szym roku jest dużo zajęć? Tak się składa, że chciałam złożyć w przyszłym roku papiery na ten kierunek a już studiuję na UŁ i mam bardzo dużo zajęć więc nie wiem czy dam radę:( a poza tym hiszpańskiego się jeszcze nie uczyłam, ale raczej z językami nie mam problemów więc może dam radę? bardzo proszę o odpowiedzi i opinię:) Pozdrawiam wszystkich:) i z góry dziękuję za pomoc:)
tzn grupa niezaawansowana i niezaawansowana miały tylko oddzielnie zajęcia z Praktycznej Nauki Języka Hiszpańskiego a takto reszte przedmiotów mieliśmy połączone i były prowadzone po polsku. Jedna Profesorka w 2 semestrze, z którą mialam gramatyke opisową i językoznawstwo to zaczęła prowadzić po hiszpańsku zajęcia, ale to było tak że dyktowała nam notatki. A czy sie wyrobisz to zależy od Ciebie samej chyba, tak mi sie wydaje. Na roku miałam osoby z dziennikarstwa, z anglistyki, z prawa i tak róźnie. Jedni dawali rade inni już nie, nakladały im się zajęcia i poźniej mieli problemy u wykładowców, ponieważ nie chodzili...
niezaawansowana i zaawansowana* lol
Musisz przede wszystkim odpowiedziec sobie na pytanie "po co Ci te studia". Jeżeli tylko i wyłącznie chcesz dobrze poznac język, to może lepiej zapisz się na kurs. bo na studiach jest mnóstwo przedmiotów na których nie uczysz się języka, lub uczysz się rzeczy bardziej zaawansowanych, niepotrzebnych do tego by dobrze się danym językiem posługiwac. Jeżeli sądzisz jednak że ten język Cię zafascynuje. chcesz się zagłębic w te tematy to polecam. plusem łódzkiej katedry hispanistyki jest dobre, życzliwe podejście wykładowców do studenta.
pozdrawiam
Dziękuję serdecznie za opinię Oso oraz Tigresse18:) Jeśli nadal mogłybyście/moglibyście mi udzielić rady będę wdzięczna:) Ponieważ filologia hiszpańska jest tu prowadzona z jęz angielskim to mam pytanie o angielski czy jest na dobrym poziomie itp? I oczywiście czy po 3-latach studiów dostaje się "papier" o znajomości obu języków czy tylko o hiszpańskim? Przepraszam dla Was może to są banalne pytania ale ja jestem zagubiona:)
ja miałem angielski z panem Rafałem i byłem bardzo zadowolony ale zauważ że nie wszyscy podzielają moją opinię.

[tel]
to jest numer do sekretariatu katedry hispanistyki. pani jest bardzo miła i myślę że odpowie na wszelkie pytania natury formalno-papierkowej:)
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Życie, praca, nauka

 »

Życie, praca, nauka