lekcje w Cervantesie -Krakow!!

Temat przeniesiony do archwium.
31-32 z 32
| następna
z kim mieliscie zajecia w cervantesie?
jak oceniacie lektorow?ich podejscie?
bo ja jestem mocno zawiedziona...
Odnośnie El Abanico to chodziłam tam i niekoniecznie polecam tą szkołę. Rzeczywiście, kontakt jest niezły ale przy innych niedociągnięciach czymś trzeba nadrabiać.
Szkoła zachęcała uczniów do wczesnych zapisów (sierpień/wrzesień) 10 procentową zniżką. Ponieważ jeszcze nie znałam swojego planu, zapytałam, czy można uprzednio wpłacić pieniądze korzystając z promocji, a termin zajęć ustalić w październiku. Powiedziano mi, że oczywiście, jak najbardziej, dzień i godziny zajęć można ustalić bez problemu w październiku. Gdy na początku października udałam się tam z planem by zapisać się na konkretną grupę, okazało się, że już w żadnej mi pasującej nie ma miejsc. Zmuszona byłam zapisać się na grupę która nie do końca odpowiadała mi pod względem terminu.
Zajęcia prowadził hiszpańskojęzyczny lektor doskonale znający j.polski - świetnie. Ale rozbrajające było to, że mają w tej szkole zasadę, że j.polskiego można używać tylko w ostateczności. Byłam w grupie początkującej więc niekoniecznie rozumieliśmy co lektor próbuje nam przekazać. Często, żeby tylko nie powiedzieć czegoś po polsku uciekał się do czegoś w rodzaju pantomimy, nie mówiąc nawet w tym czasie po hiszpańsku. Na wyjaśnienie jednego pojęcia schodziło o wiele więcej czasu niż to było konieczne.Później w domu i tak musiałam sobie wszystkie słówka z lekcji sprawdzać sama w słowniku, bo zdarzało się często, że opacznie zrozumiałam to "przedstawianie". Zagadnienia gramatyczne też o dziwo wyjaśniane były po hiszpańsku, a jak lektor już wyjaśniał coś po polsku, to tak zniżał głos, że trudno było go zrozumieć, jakby za użycie na lekcji j.polskiego czekała go kara.
Na początku to,że zajęcia są prowadzone od początku po hiszpańsku wydawało mi się ogromną zaletą, jednak w tej szkole przybiera to charakter absurdu.
Czas który powinien być na lekcji przeznaczony na wyjaśnianie zagadnień był tak naprawdę stracony, bo więcej dowiedziałam się z repetytorium niż z tych lekcji.
31-32 z 32
| następna

« 

Nauka języka

 »

Pomoc językowa