trochę się mijasz z prawdą skoro porównujesz kataloński którego liczba użytkowników liczona jest w milionach do retroromańskiego którego używa kilkadziesiąt tysięcy osób. Pomyliłaś się nieco w rachunkach :)
jakbyś się zainteresował tematem to wiedziałbyś że pozycja języka katalońskiego w katalonii jest bardzo silna choc nie przeczę, jego znajomośc nie jest niezbędna i dlatego w Polsce uczą się go pasjonaci.
A język bardzo melodyjny, zacząłem się go uczyc, ale na razie dałem sobie spokój. zbyt leniwy jestem:)