oddalam sie by byc blizej

Temat przeniesiony do archwium.
chce wyjechac , chce wyjechac do spanien- chce dalej ....to bedzie moja trzecia ucieczka w zyciu, pierwsza byla w 90-tym roku... wsiadlem w listopadzie do autobusu z wiza na dwa tygodnie i wyladowalem w DE w deszczowy poranek spedzilem tu 10 lat...nie bede streszczal zyciorysu bo zbyt emocjonalny jestem pozniej byly jeszcze raz niemcy w polsce wytrzymalem dwa lata.....kwintesencja mojego wpisu jest ucieczka od osoby ktora kocham i ktora kocha spanien....nie oczekuje pomocy- szukam przyjaciol bo wiem ze niebawm wrzuce motor i snowboard (choc sie nie przyda ale sa inne sporty) na transporter i wyjade .... chce bardzo daleko zaznaczam ze materialnie czuje sie OK-poprostu chce wyjechac
hiszpania, hiszpania piekna kraina choc czasem okrutna ehh, mieszkam tu od 3 lat, nie narzekam, tez uciekalam, wyjezdzalam, wracalam wyjezdzajac i wracajac wyjezdzalam, juz nie wiem gdzie dom a gdzie wyjazd, co traktowac jako co, nie warto uciekac, lepiej poszukiwac
popieram
A myslalam, ze tylko ja tak sie miotam;), nie jest to pocieszenie, raczej uswiadomienie sobie, ze nie tylko ja jestem tak niezdecydowana.
A jutro po raz kolejny ten smieszny kurnik, zwany w Polsce lotniskiem Okecie
ja nie mam z tym problemu - jezeli podejme decyzje to zrobie to napewno na kilka lat .... mysle o Malaga..i okolice- tam chcialbym wyladowac....oddalam sie by byc blizej
Ten wątek już wklejałeś/aś. Brzmiał dokładnie tak samo. Wszyscy przeczytaliśmy, kto chciał ten skomentował. Tzw. netykieta mówi o tym, żeby nie powtarzać wątków. Jak chcesz się uzewnętrzniać załóż sobie bloga na Onecie.
ok, ok, odpowiem sobie sam:

"to co napisales "banan" jest naprawde bez znaczenia....."

brzmi znajomo......
banan - popatrz na daty przez przypadek w jednej chwili utworzyly sie dwa takie same tematy- zlosliwosc taka jak twoja... szukaj tempego jelenia dalej
P.S. tempego od tempa bys mogl za nim nadazyc.....
TEMPY?? Ludzie, chcecie się hiszpańskiego uczyć a polskiego nie znacie??????

Nie ma takiego słowa "TEMPY". Nie istnieje w Słowniku Języka Polskiego. To, co chesz powiedzieć opisuje się słowami: apatyczny, flegmatyczny, niemrawy, ociężały, opieszały, powolny, ślamazarny i wieloma innymi.

Kiedyś moja znajoma zrobiła sobie opis na gg "kocham Cię do bulu". Kiedy zwróciłam jej uwagę na błąd powiedziała, że to specjalnie, bo chciała zobaczyć kiedy ktoś zauważy tą rzekomą "pomyłkę".
Czasem lepiej pozostawić coś bez komentarza niż próbować zatuszować sytuację, bo wychodzi z tego totalna kompromitacja.
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Życie, praca, nauka