CZY SIĘ UDA???

Temat przeniesiony do archwium.
Witajcie!!
Muszę przyznać,że świetna stronka!!
Proszę o pomoc.
Jak sądzicie, czy będąc położną i znając angielski mam szanse na prace w M adrycie? Chciałabym jechać w czerwcu na 3 miesiące do pracy do Hiszpani, ale nie wiem czy sama dam sobie rade, co powinnam zrobić? Od czego zacząć?Jak znalęść pokój?Czy ktoś był w podobnej sytuacji, albo też się wybiera do Madrytu latem? Będę wdzięczna za każdą radę.Dzięki z góry!!
Przede wszystkim musisz znac bardzo dobrze jezyk hiszpanski (angielski do nieczego Ci sie nie przyda)i nostryfikowac dyplom zeby moc pracowac w zawodzie. Cala reszta jest do zrobienia. Tu chyba jest jakas polozna na forum - zdaje sie, ze cos widzialam w watku o perspektywach kobiet pracy w wyuczonym zawodzie.

Zajrzyj tez na
www.poloniamadryt.net
www.hiszpania-online.com
MORENO powiem tak . jeszcze trochę to Polaków wygonią całkiem Rumuni i Bułgarzy z tego rynku. Po drugie mentalność hiszpańska nie jest przygotowana na szok cywilizacyjny i nie będzie szybko przygotowana do tego aby w życiu zmieniać 20 razy pracę i 7 razy w życiu zawód. Po 3 będzie po roku 2010 jednolity język w UE. Po czwarte cześć fabryk zostanie przeniesione do Polski ze względu na cud gospodarczy który rozpocznie się od tego roku w Polsce a inne fabryki zostaną przeniesione do Rumunii i Bułgarii ze względu na niskie koszty robocizny. To jest tylko kilka czynników które sprawia ze Hiszpanii będzie o prace coraz trudniej
Hej.
Przede wszystkim zalezy ile pracowalas w swoim zawodzie i czy mialas jakas przerwe.Wydaje mi sie ze mozesz nostryfikowac jesli w ciagu ostatnich 5 lat przepracowalas chociaz 3, ale nie daje sobie glowy uciac.Bym musialal sprawdzic.
Jesli tak to pozniej tylko kurs hiszpañskiego i mozna pracowac.Ale o prace w szpitalu nie tak latwo.Wydaje mi sie ze lepiej wyjechac z Polski na kontrakt (jesli takowe isnieja) niz szukac na wlasna reke.
inf. co Ty palisz lub pijesz na codzien?:);)
Też chcę to wiedzieć, podoba mi się :D
BeaI nie podoba ci sie moja teoria o cudzie gospodarczym w Polsce który rozpocznie sie po świetach. A na co dzień winko pije kieliszek moze za duzo procentu. A o czym bedzie wasz następny serial rodziny? Pozderki od bimerki
BeaI no to zaczynamy zmieniać postwe Polaków do kobiet i świata
http://www.wloski.ang.pl/jak_ozywic_zwiazek_19066.html
a jak sie wydarzy cud gospodarczy to dasz skrzyneczke aby wysyłać listy miłosne?
Pozdrawiam
"zaczynamy zmieniać postwe Polaków do kobiet i świata"
Zmieńmy, zmieńmy, wtedy cud gospodarczy na pewno spłynie na nas niczym łaska boża. Grunt to dobry pomysł na reformę :)
Głupi ci politycy, że na tak prosty pomysł jeszcze nie wpadli.
Agniecha110 głupi ze reform nie robią:
Wzrost gospodarczy w Polsce w roku 2007 wyniesie 6 proc., zaś inflacja - 2 proc. - przewiduje Komisja Europejska (KE), w opublikowanych prognozach gospodarczych. KE ocenia, że "polska gospodarka pozytywnie zaskakuje". Apeluje, aby wykorzystać sprzyjające warunki do przeprowadzenia strukturalnych reform sektora finansów publicznych.
haha rośmieszaja mnie ci co nie widzą tego
BeaI cos dal ciebie:
Aż 6 proc. wzrostu gospodarczego w Polsce, 3,7 proc. w Hiszpanii, 2,7 proc. w całej Unii Europejskiej - już dawno ekonomiczne prognozy Komisji Europejskiej nie były tak optymistyczne.
ja sie bardzo ciesze, ze tak to wyglada i nie o tym pisalam, po prostu Twoje posty sa przekazywane w specyficzny sposob, ze czasami mnie wala na kolana, ale to raczej zaleta, lubie facetow, ktorzy umieja mnie rozsmieszyc, chociaz Ty w zasadzie to malo dzialasz na tym polu, bardziej mnie draznisz wstawianiem w kazdym poscie woich tez"naukowych"
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa

 »

Brak wkładu własnego