>oprocz mszy polacy maja jakies inne zainteresowania??
tak icaro, wspolne picie na plazy...
Jak wszyscy normalnie ludzie chodzimy do pubow, do kina, na wystawy albo na koncerty polsich orkiestr i chorow (rzadko sie w Hiszpanii pojawija ale czasem....), jezdzimy na wycieczki, na plaze i na zakupy.
A jak chcesz spotkac Polaka to najlatwiej w polskim sklepie albo na polskiej mszy. I bardzo sie ciesze, ze tam a nie jak kilka lat temu wylacznie na polu.