W ciemno na poludniowe wybrzeze

Temat przeniesiony do archwium.
Witam:)

Mam zamiar jechac w ciemno do ktoregos z poludniowobrzeznych miast. Prace mam zamiar wyhaczyc jako kelner, ale inna znosna robotka tez nie pogardze:). Co do jezykow umiem angielski i troche slabiej hiszpana, aczkolwiek 6 lat sie uczylem;p. Mam do Was pare pytan:

-Czy znalezienie niedrogiego, spelniajacego podstawowe funkcje mieszkalne lokum np. w Valencii to duzy problem?
-Czy jest w ogole sens jechac samemu, tym bardziej w ciemno? Bardzo chetnie nawiaze kontakt z osobami zainteresowanymi wyjazdem:) Chcialbym jechac jak najszybciej, teraz w lipcu.
-Jak wyglada sprawa z kasa, ile minimum wypadaloby miec, nie liczac kosztow przejazdu?

Bylbym wdzieczny za wszelkie wskazowki, podpowiedzi, merytoryczne komentarze:) Pozdrawiam!
Doradzcie mi cos..
Musisz sobie zdawac sprawe ztego ze jest lipiec , sezon urlopowy w pelnii, tak wiec napewno bedzie ciezko z praca.Najlepiej jechac w grupie chociaz min 2 osoby latwiej wtedy cos taniego wynajac,
ile kasy? tak minimum to musisz miec kase na wynajecie jakiegos pokoju , i na jakies zycie , jak nie znajdziesz pracy to na bilet powrotny.
Trzeba szukac .... wiesz jednemu wystarczy 600 euro a innemu nie bardzo. Ja pracowalam na zbiorach po pracy dosyc dlugo szukalam czegos nowego, mialam sporo ofert za 5[tel]euro za opieke nad starsza osoba albo dziecmi.Wynajecie pokoju kosztuje mnie 200 euro miesiecznie , na zycie nie wydaje bo pracuje teraz w hotelu i mam wyzywienie ale trzeba liczyc ok 150-200 euro na skromne zycie. Im blizej kurortow turystycznych tym drozej.
powodzenia zycze w szukaniu
Hej, ja z kumpela też wybieramy sie na poludnie Hiszpanii- lecimy do Malagi, równiez w ciemno tyle tylko,ze koledzy są tam już i mają mieszkanie, podobno z pracą jest różnie,oni pracują w restauracji kubańskiej ale tylko na weekendy i zarabiaja 170 euro za weekend,ale szukają czegoś innego
Moze moglbym sie dolaczyc do tej wyprawy na poludnie? Chyba, ze juz za pozno ;)
Właśnie wczoraj wykupiłyśmy lot na 31.07 z Berlina do Malagi ( linia easyJet),lecimy z kolegą, a 2 już jest na miejscu. Wiec jak cos to hmm zapraszamy;) a Ty skad jestes? Pozdrawki!
Hej! Ja z południowej Wielkopolski. Moze poGGadamy na GG??? Bo ja chetnie wyjadę, ale nie mam z kim.
Mój nr 4416485.
ojej widze ze w tej Maladze to sie wszyscy spotkamy .. :D
heh o prosze:) a kiedy sie wybierasz? masz już jakąś pracę, mieszkanko?
wybieram sie dokladnie 31 lipca :) na 2 miesiace, a mieszkanko mam narazie na sierpien :) pracy nie mam i z tego co slyszalam, a jest juz tam spora grupa, wcale nie jest tak latwo ale zobaczymy... pozdrawiam, a w ogole podaj jakiegos maila albo gg, tak bedzie latwiej pogadac..
ajj też się boję o tą pracę ale mam nadzieje,że jakoś to będzie ;) A lecisz może z Berlina? moje [gg] , pozdrawiam!
właśnie mam taki sam pomysł pojechać w ciemno do hiszpani znam język hiszpański i pracowałam już w hiszpani 3 lata wybrałam valencję tylko chwilowo brakuję mi śierodków na wyjazd ale myślę że ten problem rozwiąże w połowie śierpnia dałam już ogloszenie na hiszpańskiej stronie że poszukuję lokum od śierpnia wolałabym nie jechać sama trochę się boję pomimo to że jestem bardzo odważną osobą i nie boję się wyzwań ale samemu jest ciężko!!więc jeśli jest ktoś kto myśli podobnie jak ja proszę o kontakt i wskazówki bo być mozże jest coś czego nie wiem a napewno jest!!
Hej! Ja z chęcią bym jechała, ale tak jak Ty mam ostatnio problem z finansami. Tez próbuję coś pokombinować, by max w połowie sierpnia wyjechać. Nie byłam jeszcze nigdy w Hiszpanii, więc tym bardziej nie chciałabym jechać sama... Jak coś to skontaktuj się ze mną: [email]
hej malvina napisałam do ciebie maila z moim numerem tel.mam nadzieje ze zadzwonisz to sobie porozmawiamy o wypadzie!!
Hej! Nie wiem dlaczego, ale jeszcze nie dostałam maila od Ciebie... Jak możesz to spróbuj wysłać ponownie, albo napisz na gadu: 3552707 Pozdrawiam!
hej malvina podam ci mojego maila [email] napisz mi swoj numer telefonu to ja do ciebie dryndne i napis skąd jesteś?
hej malvina czekam na twoją odpowiedz wysłałam ci dwa maile
Jestem z Częstochowy. A może jest ktoś jeszcze chętny na wyjazd? Jak coś to piszcie na maila lub po prostu na forum :)
hmmm jak to w życiu bywa, nie wszystko idzie po naszej myśli i... nie mam gdzie mieszkać a lecę do Malagi 31.07..:( Jakby ktoś miał jakieś lokum dla mnie i kumpeli to hmm proszę o kontakt- w sumie in więcej osób w mieszkanku tym mniejsze koszty. Dzięki i pozdrawiam!
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia