praca w Alicante lub Lloret de Mar

Temat przeniesiony do archwium.
Witam. Planuje wyjazd do Hiszpanii na dłuższy okres zastanawiam się nad Lloret de Mar bo byłem tam juz dwa razy i powiem szczerze cos w tym miejscu musi byc że trudno zapomnieć ale słyszałem że w Alicante jest łatwiej o prace czy ktoś może mi powiedzieć gdzie bardziej łatwiej znales prace itd. pilnie poszukuje pracy a tym pieknym kraju POZDRAWIM
Ja zamierzam jechac do Lloret. Do pracy pierwszy raz ale byłem juz tam. mAM PARE PYTAń
Masz tu mój nr gg. 4712459
hej soorki ale pare dni mnie nie bylo na necie.jedziesz w ciemno czy masz cos nagrane w lloret. jak u ciebie z jezykiem
to czy ma cos nagrane(CD muzyczne??) i czy zna jezyk,zmienia cos w twoim zyciu??
Jade w ciemno ale byłem tam i wiem gdzie szukac. Z jezykiem to jest tak że posługuje sie angielskim
ICARO ALE DO CZEGO TY PIJESZ.....
NA SAM POCZĄTEK TO ZAWSZE COŚ ROZUMIE ZE BYŁES W LLORET TURYSTYCZNIE.... PROBUJE CIE ZŁAPAC NA GG ALE TO TRZEBA MIEC SZCZĘSCIE ABY CIE TAM ZŁAPAC
NA SAM POCZĄTEK TO ZAWSZE COŚ ROZUMIE ZE BYŁES W LLORET TURYSTYCZNIE.... PROBUJE CIE ZŁAPAC NA GG ALE TO TRZEBA MIEC SZCZĘSCIE ABY CIE TAM ZŁAPAC
próbuj próbuj może kiedyś ci się uda xD

Ja jestem na gg w tygodniu codziennie od 8 do 11
a w weekend różnie
Wielkie Lloret De Mar!!!!!!!Też tam byłam 2 razy i faktycznie cos jest w tym miejscu. Nic się nie martwcie, bo tam pracę zawsze można znaleźć, chociaż pamiętam, że moi znajomi mieli pewien problem.
Jezykiem urzędowym jest oczywiście angielski!Ja po hiszpańsku nie pogadałam sobie za dużo!!!
dokładnie tak jest jak mówisz!!
A w jakim charakterze tam bylas? turystycznie czy do pracy? jechac w ciemno to mozna w kazdy zakątek swiata. Ale najlepiej mieć coś nagrane na wstępie. I tu tkwi problem z mieszkaniem też tam bywa roznie, moze doradzisz gdzie najlepiej znalezc prace i mieszkanie.
hej!
to może niech ktoś kto się orientuje napisze jak tam to wszystko wygląda. ja bylam tam 2 razy, ale tylko w celu totalnego relaxu. chciałbym tam pojechać w tym roku do pracy powiedzmy na miesiąc/dwa, ale nie wiem za bardzo jak się do tego zabrać. z pracą wydaje mi się że nie jest ciężko, wszędzie pelno properów, kelnarwo i innych obcokrajowców pracujących w szeroko rozumianej "rozrywce":) a może się mylę i jest z robotą problem? pytanie teraz czy z zarobionej kasy da się tam wyżyć, bo boję się że pojadę i wroce po tygodniu z braku pieniędzy. i jak właściwie jest ze spaniem. czy wynajmować te mieszkania na obrzeżach miasteczka czy jak? jestem narazie kompletnie zielona, mam nadzieję, że ktoś mnie tu oświeci. pzdr!!
hej!
to może niech ktoś kto się orientuje napisze jak tam to wszystko wygląda. ja bylam tam 2 razy, ale tylko w celu totalnego relaxu. chciałbym tam pojechać w tym roku do pracy powiedzmy na miesiąc/dwa, ale nie wiem za bardzo jak się do tego zabrać. z pracą wydaje mi się że nie jest ciężko, wszędzie pelno properów, kelnarwo i innych obcokrajowców pracujących w szeroko rozumianej "rozrywce":) a może się mylę i jest z robotą problem? pytanie teraz czy z zarobionej kasy da się tam wyżyć, bo boję się że pojadę i wroce po tygodniu z braku pieniędzy. i jak właściwie jest ze spaniem. czy wynajmować te mieszkania na obrzeżach miasteczka czy jak? jestem narazie kompletnie zielona, mam nadzieję, że ktoś mnie tu oświeci. pzdr!!
Witam,
Ja też byłam w LLoret ale jakieś 3 lata temu. Teraz też chcemy się wybrać z 3 koleżankami tam do pracy,tylko nie wiemy czy już szukać czy jechać w ciemno? Wszystkie mówimy dobrze po angielsku i trochę po hiszpańsku.Jakby ktoś z WAs miał kontakt do jakiś miejsc pracy to proszę napiszcie mi na [gg]
no tak alicante, to sie sprawdza kazdy zachwala to miejsce dlatego w tym roku tez wybiore sie wlasnie w te okolice w ciemno a nuz sie uda...2 sezony na majorce wystarcza trzeba zobaczyc cos nowego :]tylko te mieszkanie to najwiekszy problem jak znacie tanie hostele to dajcie cynka pozdr
hej ja również zamierzam jechac w ciemno szukac pracy w Lloret de mar, kiedy zamierzacie wyjechac? Ja jade autem wiec puki nie znajde jakiegos lokum to pewnie w aucie bede mieszkac:) mam nadzieje ze krótko. pozdrawiam
Hej, zamierzam pojechać do Hiszpanii pod koniec maja lub na początku czerwca w celu zarobkowym jak i wypoczynkowym :))) Do wyboru: LLoret de Mar, Barcelona lub Andaluzja. Niestety nie mam znajomości, więc trzeba byłoby wszystko na miejscu załatwiać. Szukam chętnych osób na taki wyjazd- razem zawsze raźniej. jeszcze raz powtarzam- koniec maja lub początek czerwca :))) moje [gg]
pozdrawiam. Agata :)))
Hej wszystkim! widzę, że większość z was juz próbowała sił na hiszpańskim rynku pracy. Jadę z ekipą 4 osobową na początku lipca do Alicante i szukamy informacji o pracy, zarobkach, mieszkaniu. Słyszałam, że praca jest, oczywiście chodzi o prace sezonową, w barze, hotelu itp. pytanie tylko czy da sie wyżyć i wyjsć przynajmniej na czysto. Powtarzam pytanie o zakwaterowanie, żeby nie było za drogo, hostel odpada bo nie jest tani.

Odzywajcie się tu ludzie, może ktoś jest oświecony!
Hej! W Alicante byłam rok temu, za mieszkanie płaciłam 170 euro na miesiac za pokój w mieszkaniu 5-pokojowym. Jeśli chodzi o prace wydaje mi sie ze najlepiej szukac na miejscu, ze słabą znajomością hiszpanskiego mozna rozdawać ulotki za ok. 5 euro za godzine, w knajpach podobnie ale do tego napiwki, w hotelach 7 euro. Można tez zgłosic sie na miejscu do biur pracy ale szczerze mowiac mi akurat nie pomogli za wiele, sama znalazlam prace. no i oczywiscie z samym angielskim w Alicante bardzo male szanse, trzeba znac chociaz podstawy hiszpanskiego. a jesli chodzi o wyzywienie to kupujac w mercadonie i gotujac w domu ceny sa porownywalne jak w Polsce. Ja polecam wszystkim wyjazd do Alicante bo to piękne miejsce:) Powodzenia!!
http://www.idealista.com/pagina/portada

ten link może się przydać:)
dzięki za info! podstawy hiszpanskiego mam, a nawet trochę więcej. Mam nadzieję tylko, że w lipcu będzie jeszcze praca, bo sezon u nich zaczyna się mniej wiecej w maju.
znając Lloret de Mar to chciałbym tam pracować jako ogrodnik u jakieś rodziny hiszpańskiej w dzielnicy willowej na tych pieknych klifach może ktos coś slyszał o jakieś rodzinie ktora szuka pracownika moj kolega pracuje tak tylko że w anglii i jest bardzo zadowolony Pozdrawiam
Temat przeniesiony do archwium.

 »

Życie, praca, nauka