maslanka

Temat przeniesiony do archwium.
Witam,
orientujecie sie moze czy moge tu kupic maslanke? O bialym serze juz zapomnialam, bo nie znalazlam go nigdzie.... ale w desperacji postanowilam sama zrobic twarog, bo tesknie za normalnym sernikiem, Mam juz dosc sernikow z roznych dziwnych serkow topionych i mascarpone.
Pozdrawiam
A.
Hehe zapomnij o maslance oni tu takich wyrbow nie maja, sera bialego na sernik nie uzyskasz w hiszpani, chyba ze sobie z polski przywieziesz. Zapomnij :P
CZy myle sie ?
biaLy ser pochodzi z kwasnego mleka które pochodzi ze zwykLego mleka,
np ATO.
Trzeba miec miejsce w kuchni i czas.

a maslanke mozna kupic w sklepach polskich, rosyjskich, ukrainskich...

pozdr.
a kwasne mleko to nie to samo co maslanka? hmmm szczerze mowiac nie wem.
znalazlam pare przepisow w internecie jak zrobic bialy ser w domu i potrzebuje do tego wlasnie maslanki. Moze w Madrycie i Barcelonie bez problemu mozna znalezc polskie sklepy, ale ja mieszkam w La Coruña i takowych tutaj nie znalazlam...
Wpaslo mi w oko ostatnio w super takie ustrojstwo, ktore nazywaja "cuajo", orientujecie sie moze czy to jest cos podobnego do naszej maslanki?
dzieki ipozdrawiam
A.
Jest jeszcze inna sprawa. Nawet jeśli znajdziesz maślankę jest możliwe, że zamiast zamienić sie w biały ser po prostu... zgnije :) W hiszpańskim powietrzu są inne kultury bakterii niż w polskim a to ma ogromny wpływ na wszelkie fermentacje :(
i schabowe też będą inaczej smakować, prawda? :(
a propos maślanki, nie wiem czy dobrze pamiętam, ale mają tam coś co się nazywa suero? czy to z innej bajki zupełnie?
Schabowe jak schabowe. Małosolnych się nie da zrobić !! ;(
Zobaczyłem to przez przypadek i nie wiem co za problem ? Czy nie znacie słowa "requesón" ? To jest twaróg właśnie i taki sam jak polski, na sernik jak najbardziej... Ja to kupowałem normalnie nawet w 'Mercadonie' albo w 'Mercado Central' na wagę. Mowa o Walencji ale nie wierzę żeby w innych miastach nie mieli "requesón' w sklepie.
requesón jest slodki i nie ma porownania, po prostu pewnych rzeczy nie da sie odtworzyc w Hiszpanii, ale malosolne tak, tylko trzeba bylo miec ogorki z Polski, nie wiem od czego to zalezy, ale wlasnie z polskich wyszly nam zajefajne
Heheheh,BeaI,potwierdzam,malosolne byly extra.
Heheheh,BeaI,potwierdzam,malosolne byly extra.
falenti, sprobuj moze w Mercadonie poszukac czegos podobnego, w Corunii jest jedna przy Ronda de Outeiro bodajze. Pamietam tez ulotki o rosyjskim sklepie, ale nie pomne gdzie sie znajduje... moze google.es Ci w tym pomoze :)
od jak dawna mieszkasz w La Coru?
Marta
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - Sprawdzenie

 »

Pomoc językowa