Wakacje Zaragoza - San Sebastian

Temat przeniesiony do archwium.
Hola, wybieramy sie z chlopakiem na wakacje na polnoc Hiszpanii. Dwa dni mamy spedzic w Zaragozie a potem prawdopodobnie kierunek San Sebastian. Interesuja mnie info na temat co mozna zwiedzic w tamtych regionach,pod uwage biore Aragon, Navarre, La RIoja i Pais Vasco: jakies ciekawe miasteczka, czy miejsca. Bylabym wdzieczna za wszelkie propozycje. Saludos
Logroño (La Rioja) - można miło spędzić popołudnie popijając pyszne winko i wcinając pinchos, TANIO!!!
Pamplona - przez wzgląd na famę San Fermines, miasto... ciekawe, ładne i spokojne... specyficzny klimat
Jeśli macie samochód polecam Bardenas Reales (pustynia na południu Navarry), Foz de Lumbier (niedaleko Pamplony, głęboki wąwóz zalany wodą niesamowitego koloru, i te sępy nad głową), Nacedero de Urederra ech... pod względem przyrodniczym Navarra jest... przecudowna. (poszukajcie zdjęć w necie i oceńcie)
Można odwiedzić zamek w Olite, trochę hmm.. bajkowy (tzn jak z rysunkowego filmu, brakuje tylko księżniczki w wieży :) Malownicze miasteczko Puente de la Reina (autobusem z Pamplony dojeżdza się w pół godzinki)

Pasaia (znane również jako Pasajes) - malownicza miejscowość niedaleko San Sebastian - można dojść na piechotę. Uwaga - nie dajcie się zwieść przemysłowemu charakterowi miejscowości, zmierzajcie do dzielnicy Donibane :)

No i jeśli będziecie jechać do San Sebastian drogą od Pamplony (a jadąc od Zaragozy - pewnie tak), miniecie Irurzun, droga poniesie Was przez przepiękne góry, w dole malownicze wioski (kilka domków)....
No i mogłabym się tak rozwodzić godzinami nad urodą Navarry.
Dobrą trasę wybraliście, bawcie się dobrze :)
Wielkie dzieki za propozycje;) Bardenas Reales i Pasajes po przjerzeniu mnostwa info na necie wpadly mi ze tak powiem w oko. Na pewno jesli pojedziemy tam zajrzymy, co do reszty poogladamy sobie fotki twoich propozycji dzisiaj na neciei zadecydujemy, wiec wielkie dzieki za pomoc;))
Jeśli lubicie "dziwne" klimaty to niedaleko Embalse de Yesa na granicy Aragon i Navarry są dwie opuszczone wsie: Esco i Tiermas (Tiermas na górce, piękny widok na zalew, takiego koloru wody w Polsce się nie ujrzy :). Klimat.... jak w mieście duchów. No i niedaleko jest Monasterio de Leyre, ale nie wiem, czy można je zwiedzać bez zorganizowanej wycieczki. No i malutkie Burguí, miasateczko jak każde małe miasto w tej okolicy, ale widoki po drodze przez Valle de Roncal...
I na północy Navarry - Zugarramurdi - kiedyś w okolicznych jaskiniach zamordowano "czarownice". Jest tam też ładna trasa widokowa.

Wypisuję takie małe miejscowości chociaż.. nie wiem, czy Wam się spodobają. Ja takie uwielbiam, mają swój klimacik nawet jeśli nie ma w nich światowej sławy zabytków, a jeśli mam do wyboru podziwianie przyrody i chodzenie po muzeach - wybiorę zawsze to pierwsze. Na szczęście mamy internet i nie musicie się opierać wyłącznie na moich rekomendacjach ;) Jeśli jeszcze coś ciekawego w prowincji Navarra sobie przypomnę - napiszę.
Oj, no i nakręciłam się na zwiedzanie :D
Esco trudno znaleźć w necie, więc wklejam linka:
http://homepage.mac.com/rofe/ROMANICO/PhotoAlbum206.html
Od czasu do czasu, gdy zbiornik jest czyszczony i opuszcza się w nim poziom wody (lub w suche lato) zaczynają się z niej wyłaniać ruiny domów i gorące źródła (te źródła widać na jednym ze zdjęć). Mam nadzieję, że uda mi się to zobaczyć na żywo :)
o kurcze, widoki az zapiera dech. Ja to lubie takie klimaciki, male miasteczka i przyroda:)W koncu poniekad z wyksztalcenia geolog;)Muchas gracias!!!Teraz tylko przekonac trzeba moja druga polowe;)
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia