hej, nie bylam tam na erasmusie tylko pare godzinek na wycieczce jak bylam w madrycie. nie widzialam zbyt wiele, pojechalismy glownie do tego monasterium/palacu. jedynie tylko pogoda nie dopisala, to bylo w polowie lutego i bylo zimno i lalo:/ ale tam tez to miasteczko jest dosyc wysoko polozone, wokol gory, wiec moze tak byc czesciej. ale za to nie jest tak daleko od madrytu:)