Szukam współlokatorów do pobytu i pracy w Hiszpanii

Temat przeniesiony do archwium.
nazywam sie Tomasz i mam 25 lat, znam hiszpański dobrze a nawet troche lepiej niz dobrzew mowie pismie i słuchu,angielski komunikatywnie i niemiecki, chciałbym wyjechać do Hiszpanii (gdziekolwiek Hiszpania lub jedna z wysp) na prace sezonowe (hotele,zbieractwo,inne) (od końca maja) na kilka miesięcy, jak długo się da, w 4 osoby lub 5 łatwiej zaoszczędzić ,jeśli ktos ma nagrane jakies prace w zbieraniu owoców i szuka tak jak ja osób do podziału kosztów itp prosze o kontakt
mój tel 511397973
Ja byłbym zainteresowany. Znam perfekcyjnie hiszpański więc nie będzie większych problemów, z tym że nie mam pojęcia jak i gdzie szukać pracy w hiszpanii. :D
pisz na moje gg ok 1[tel]
skyp- tomektrax
mesenger [email]
przez internet i znajomych szukam ;D tez znam hiszpański ale chciałbym popracowac tam kilka miesięcy i przy okazji pouczyc się lepiej a w kilka osób
(4/5)łatwiej utrzymac się z podstawowych prac ;D
Hej,ja również poszukuję kompanów do wyjazdu na Ibizę,albo w jakikolwiek inny rejon turystyczny Hiszpanii,chodzi mi o pracę kelnerki,barmanki.Ja niestety ze znajomością tylko angielskiego,trochę niemieckiego,ale hiszpańskiego planuję się nauczyć :)Mogłabym wyruszać na przełomie maja/czerwca.Moje [gg]
ja mam doswiadczenie tylko w pracach sezonowych(zbieractwo owoców i warzyw,,praca w magazynach zbozowych ) prace które wymagaja siły fizycznej,na budowie i przy wykończenaich wnetrz wiec nie wiem czy mój kierunek to ibiza ;D na dodatek pracowałem tylko w Polsce nie byłem jescze w hiszpanii ehhe tez szukałem pracy w recepcji w jakims hotelu przez neta ale nic nie odpisuja chyba nie mam szans na tą branze ;)
Witam!

bede sie wybieral na Ibize samochcodem na przełomie maja/czerwca. jesl iktos ma ochote dołaczyc to jedno miejsce sie znajdzie na walizke tez :)
moje [gg] .
pozdrawiam :)
Piotr
Czesc. Ja rowniej bylabym chetna, glownie zeby zalapac sie na prace jako kelnerka/barmanka aczkolwiek wiem ze moze byc ciezko wiec moglyby byc nawet jakies zbiory, tyle tylko ze nie mam doswiadczenia :P Hiszpanski znam bardzo dobrze, niedawno wrocilam z Madrytu po polrocznym pobycie. Ogolnie to ja juz rozeslalam ok. 40 CV po hotelach/hostelach praktycznie w calej Hiszpanii i NIC, zero odzewu. Przez ten kryzys, wydaje mi sie, ze skoro obywatele nie moga znalezc pracy, to co dopiero obcokrajowcy... moje [gg] , pozdrawiam :)
...hmm... Masz racje!!!
Cytat:
Ogolnie to ja juz rozeslalam ok. 40 CV po hotelach/hostelach praktycznie w calej Hiszpanii i NIC, zero odzewu. Przez ten kryzys, wydaje mi sie, ze skoro obywatele nie moga znalezc pracy, to co dopiero obcokrajowcy

=> http://elcastellano.blox.pl/2011/05/Madryt-aktualnie-pelen-jest-robot-i.html
Una, przeciez na ulice wyszli mlodzi ludzie, ktorzy po ukonczeniu studiow nie maja pracy. Z praca w restauracji albo na roli w wakcje w Hiszpanii nie widze zadnego zwiazku, bo 99% z tych Hiszpanow po studiach nie tknie sie pracy kelnerki w swoim wlasnym kraju, w hotelarstwie w wiekszosci pracuja obcokrajowcy i szczegolnie na poludniu Hiszpanii, studenci hiszpanscy dorabiaja sobie podczas studiow czasami rejestrujac sie w ETT i pracujac ewentualnie na extra w hotelach. Wiekszosc a powiedzialabym ze nikt, z tych mlodych ludzi ktorzy od 15 maja toman la calle nie wzialby sie do pracy w restauracji z mejillonami i dlatego owszem w wielu malych miasteczkach turystycznych w okolicach czerwca szukaja ludzi do pracy, nie to samo jest rozsylac cv przez internet z polski, co chodzic od baru do baru i roznosic i dac sie poznac. Ja popieram tych co chca wyjechac na wakacje sobie dorobic, poduczyc hiszpanskiego, jak nie wyjdzie to nie wyjdzie tak tez bywa, ale oni maja dokad wrocic , a doswiadczenie cenna rzecz.
Bez pracy jest w sumie 5 mln ludzi. W 1,3 mln hiszpańskich rodzin nikt nie pracuje, a bezrobocie wśród najmłodszych Hiszpanów sięga 43 proc. http://www.hotmoney.pl/artykul/bezrobocie-cala-europa-wrze-ludzie-chca-pracy-19783
http://biznes.interia.pl/news/wakacyjne-zajecie-w-hiszpanii,1607060,
Cytat: Miseria
http://biznes.interia.pl/news/wakacyjne-zajecie-w-hiszpanii,1607060,

http://biznes.interia.pl/news/wakacyjne-zajecie-w-hiszpanii/komentarze,1607060,,35869998,3,2

Jak ktoś chce jechać z założeniem że jak nie praca to chociaż wakacje to niech jedzie, faktycznie może byc to przygoda i nowe doświadczenie, ale raczej mówiłbym o szukaniu szczęśliwego losu w loterii niż ofert na rynku pracy.
edytowany przez freland: 06 cze 2011
Temat przeniesiony do archwium.