Licea z hiszpańskim w Gdańsku?

Powiedzcie jakie są, proszę

Czy ty nie jestes przypadkiem przedstawicielem grupy gimnazjalistow co zawalili i beda mieli malo punktow? Bo kurde na to wyglada. Hiszpan to nie jest ostatnia deska ratunku tylko ostry zapieprz i eliminacja najslabszych i leniwych. Poszukaj sobie najpierw sam a nie czekasz az ci ludzie przyniosa podane na tacy. Chociazby na tym forum.

(przepraszam wszystkich za brak polskich znakow- brak odpowiednich ustawien klawiatury)

UUU ostro, za ostro. Niestety tak to już jest, że zazwyczaj w klasach hiszpańskich, szczególnie jak to jest jakaś nowość w danym liceum progi są niższe niż w innych klasach i dużo osób złoży tam papiery żeby się potem polansować, że chodzą do topolówki i na siłę tego nie zmienisz więc:
III i XV LO w Gdańsku prowadzą sekcje hiszpańskie
Pozdrawiam

hahahahaha ale żal mi was!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Widzę, że tu założycielka tematu nie może się spytać o licea z hiszpańskim w Gdańsku. No fajnie fajnie. Jak nie umiecie normalnie odpowiedzieć to lepiej w ogóle nie odpowiadać. Albo na temat albo wcale. Ja też idę do liceum z hiszpańskim tylko że w Lublinie i nie dlatego że testy mi nie poszły, ale dlatego że chcę!

Przepraszam założyciel, ale z nerwów się rozpędziłam już .

Dobrze, ale za rok wejdź znowu na to forum i napisz z czystym sumieniem, że wszyscy w Twojej klasie to pasjonaci Hiszpanii i nikt nie poszedł do sekcji dlatego, że były niskie progi.
Pozdrawiam

Wy obecnie przynajmniej macie szansę uczyć się Hiszpańskiego w szkole "publicznej" za darmo. W moim mieście, choć wcale nie jest takie małe, nie ma takich szkół i tyle..

No właśnie więc jak ktoś chce się uczyć hiszpańskiego to nie najeżdżajcie na te osoby, że idą bo im testy nie poszły czy progi niższe ...

Gdyby NA PRAWDE chciał się uczyć hiszpańskiego i był pasjonatem tego języka to by wiedział jakie są licea. Zamiast też samemu poszukać odpowiedzi na swoje pytanie na tym forum czekał aż ktoś poda mu tą informacje na tacy. Nie cierpie takich ludzi którzy nic nie robią a oczekują wszystkiego na tacy. Jak chce iść to niech idzie ale obstawiam ,że po połowie roku (góra jednym) będzie zmieniał szkołe. I jaki to będzie miało sens?

Ups drobny błąd się wkradł ^^ NAPRAWDE. Palec mi zjechał