Niemiecki uważam za 'gó**' przepraszam za wyrażenie. Ja miałam to samo, wiecznie ang i niem w szkole i co z tego umiałam? nic. aż nagle mnie nawiedziło.. na hiszpański. pomyślałam a co mi tam i poszłam na kurs. okazało się, ze po 3 m-cach dogadałam się z hiszpanami, którzy przyjechali do naszego miasta! już wtedy byłam w hiszpańskim zakochana. uczę się 2 rok.. i uważam, ze umię już sporo :) (oprócz czasów co mnie smuci;p)
a wracając do niemieckiego... w liceum dostałam wybór: niemiecki czy włoski od podstaw.. i wzięłam włoski :) teraz jestem jedną z lepszych osób, a dlaczego? bo hiszpański i włoski są dość podobne i sporo rozumiem :)
pozdrawiam.
PS: już zaczynaj naukę! (zagrzewa do nauki)