oj, nie gorączkuj się tak :) Sama pamiętam ćwiczenie na lekcjach danych zwrotów, np. me gusta, no me gusta, me encanta, i takie zestawy zdań po polsku też wychodziły jako gnioty i zlepki, bez ładu i większej logiki.
Fatk, że "prefiero" lepiej i zgrabniej tłumaczymy jako "wolę", ale preferować to też polski czasownik, nieprawdaż?
grunt, że pytający sam spróbował przetłumaczyć, a nie czeka na gotowca...