Cytat: Holly267
Dokładnie, oprócz hiszpańskiego, uczę się też francuskiego (baardzo intensywnie) i angielskiego (ale to nie ma nic do rzeczy) i zaznaczyłam, że hiszpański po prostu mi nie wchodzi. Nie wiążę z nim żadnej przyszłości i uczę się po prostu z przymusu.
Ale dzięki za sprawdzenie.
Hiszpańskiego nie da się nauczyć z przymusu. Angielskiego i francuskiego w pewnym stopniu tak, ale hiszpańskiego po prostu nie da się. Poza tym jest to piękny język (o ile uczysz się pięknego, a nie paskudnego dialektu, polecam coś z północnych And, Karaiby byłyby dla Ciebie nieco hardcorowe, ale też da się tam odnaleźć piękne brzmienia), więc wystarczy trochę pozytywnego nastawienia i go polubisz :).
Powiadasz, że z hiszpańskim nie wiążesz przyszłości... Rozumiem, ale nie jest zawsze lepiej znać jeden język więcej niż mniej? Tym bardziej, że po hiszpańsku mówi więcej osób niż po angielsku i francusku...