Mniej więcej wygląda to tak:
NATALIA: Ja nie dam rady.
MAXI: Jak to? Gdzie ty się wybierasz? Co chcesz zrobić?
N.: W teatrze jest tyle ludzi, że szpilki nie włożysz i ja...
M.: Co?
N.: Nogi mi się trzęsą, boli mnie...
M.: Natalia stop. Nie możesz panikować przed każdym występem. Uspokój się. Zapewniam cię, że trema minie jak tylko wyjdziesz na scenę. Cały czas będę przy tobie. Uwierz mi. (Natalia mu się przygląda) Co?
N.: Za dużo gadasz. Możesz zrobić tylko jedno żeby mnie uspokoić.
M.: Co?
N.: Nie łapiesz. Pocałujesz mnie tak jak ostatnim razem? Pamiętasz?
M.: To nerwowe...
N.: Nie. Już nie musisz robić podchodów, żeby mnie pocałować. Zrobię to kiedy tylko będziesz chciał.
(Całuje Maxa)
FACET W KOSZULCE W PASKI: Natalia! A ty, eminem, wynocha!
P.S.: Filmik jest argentyński :)