Kręci mi się już w głowie od tego myślenia
A ja ciągle jestem w tym samym miejscu
Bo zdałem sobie sprawę, że czas już nie powraca
I ci, którzy odeszli, już nigdy nie powrócą
tęsknie za wspomnieniami czegoś, co utraciłem
widziałem jak oddalają się pieszczoty i pocałunki
jeśli o czymś zapomniałem, to dlatego, ze nie jesteś ze mną
życie nie jest już takie samo, kiedy ciebie tu nie ma
Jak długo jeszcze smutek będzie po mnie przychodził
Jak długo jeszcze tak się będę czuł
Jak długo jeszcze te rany i ból, który się nie kończy
Jak długo jeszcze będę tak się czuł
Nie mogę już znaleźć powodów, aby oddychać
Przeklęte błędy, które zrobiły mi krzywdę
I im więcej się o to pytam, tym bardziej nie widzę wyjścia
Już w tym życiu nie chcę się więcej krzywdzić
Jak długo jeszcze smutek będzie po mnie przychodził
Jak długo jeszcze tak się będę czuł
Jak długo jeszcze te rany i ból, który się nie kończy
Jak długo jeszcze będę tak się czuł
Poza tobą jest przepaść, z której nie mogę wyjść
Nie chce już tak dłużej żyć
Jak długo jeszcze smutek będzie po mnie przychodził
Jak długo jeszcze tak się będę czuł
Jak długo jeszcze te rany i ból, który się nie kończy
Jak długo jeszcze będę tak się czuł