co prawda nie uczę się w sekcji białostockiej, tylko katowickiej, ale nie ma dużych różnic.
hiszpańskiego nie musisz znać- nauka zaczyna się od zera, choć na pewno jest trochę luźniej gdy znasz jakieś podstawy- po prostu nie poświęcasz na to tyle czasu.
czy łatwo jest się dostać- wszystko zależy od zainteresowania w danym roku- im mniej osób tym większe szanse. pamiętaj że wcześniej jest też egzamin kompetencji językowej- nie wpływa znacząco na rekrutację, ale jego wyniki i wysoka lokata trochę uspokajają.
czy warto iść- zależy jaki poziom ma to liceum, ogólnie rzecz biorąc sekcje lokują się w dobrych liceach. od razu musisz jednak założyć że będziesz musiała przykładać się sporo do innych przedmiotów, które dochodzą w 1 klasie- w praktyce w sekcji dwujęzycznej nie ma konkretnego rozszerzenia (godziny przeznaczone w tym celu są podzielone na przedmioty po hiszpańsku). kiedy się o tym wie, łatwiej organizować sobie pracę, planować pewne rzeczy. wydaje mi się że warto spróbować- nauka naprawdę dużo daje (oczywiście pod warunkiem że się przyłożysz w zerówce, a przez następne lata dobrowolnie grzebniesz w języku- po roku liczba godzin hiszpańskiego spada prawie 9-krotnie, więc trzeba się przyłożyć samemu do niektórych rzeczy). można dobrze opanować język, dowiedzieć się czegoś o kulturze tego kraju- co prawda nie będzie to poziom akademicki, ale zawsze warto.polecam:)