Cytat: cambiar
nieszczęśliwego, upierdliwego nieudacznika
Cytat: cambiar
Uczę się j.hiszpańskiego publicznie, ubolewam nad popełnianymi błędami ale się ich nie wstydzę. Mogłabym konsultować moje wypociny z moimi hiszpańskojęzycznymi przyjaciółmi, ale tego nie robię, bo oszukiwałabym samą siebie oraz tych, którzy poświęcają mi swój cenny czas.
Czyli jednak masz hiszpańskojęzycznych przyjaciół...? Tu mnie zaskoczyłaś. Ile lat uczysz się hiszpańskiego? Pewnie z kilka. I po tylu latach nadal nie znalazłaś sobie kogoś to Ci odpowie na pytanie z języka hiszpańskiego, tylko wszystko musisz konsultować z
Polakami na forum? Dla mnie nieudaczniczką jesteś Ty cambiar i w ten sposób się tego języka nie nauczysz. Znalazłem (jak mi się zdawało) fajne forum i zacząłem na nim pisać, wcześniej znałem tylko fora anglo- i hiszpańskojęzyczne, gdzie ludzie byli jacyś normalniejsi. Obecnie wchodzę tu jedynie z ciekawości lub z nudów by zobaczyć co się dzieje w polskim półświatku uczących się hiszpańskiego. Ja jak mam pytanie z hiszpańskiego to zadaję je native-speakerowi tego języka, lub jeśli jest taka potrzeba, zaglądam na anglo- lub hiszpańskojęzyczne forum językowe, gdzie są native-speakerzy oraz ludzie znacznie mądzrzejsi i lepiej znający ten język. No i co najważniejsze - posługujący się w większości moją jego odmiana - amerykańską. Ty cambiar musisz wchodzić tu i pytać się Polaków - i kto tu jest nieudacznikiem?
A co do tego niby mojego "rasizmu" wobec Hiszpanów, to w większości nabawiłem się go
TUTAJ na tym forum. Jak Polacy nienawidzą mnie za to, że się uczę amerykańskiej odmiany hiszpańskiego, to jak ja mam lubić Polaków, którzy się uczą tej hiszpańskiej oraz Hiszpanów? Wcześniej tak nie miałem, byłem błogo nieświadomy tego co się dzieje w tym kraju... Wyście tu na forum mnie uświadomili, że to kraj paranoicznych rasistów. Zresztą sam też mam negatywne doświadczenie jeśli chodzi o ludzi z Hiszpanii i od osób z Ameryki swoje już na ich temat też słyszałem... I swoje widziałem.
A dlaczego taka deklaracja w "ogłoszeniu"? Bo po moich poprzednich ogłoszeniach pisały do mnie Hiszpanki plus Polki udajace Kolumbijki (ciekawe która z forumowiczek to była, ja takim idiotą by się nie zorientować, że to nie czysty kolumbijski nie jestem, zresztą do native speakera sporo jej brakowało).