Cześć! Spędzanie czasu w domu sprzyja przemyśleniom. Ja ten czas poświęciłam na szukanie uczelni. Zaciekawiła mnie właśnie lingwistyka stosowana (francuski/włoski/rosyjski + hiszpański) w Toruniu. Szukam czegoś, co ułatwi mi ścieżkę tłumacza. Chciałabym głównie dowiedzieć się, jaki jest poziom startowy (francuski/włoski/rosyjski), jaki nacisk kładzie się na tłumaczenia, oczywiście ogólna opinia o kierunku. Nie zaszkodzi też wzmianka o szansach na erasmusa ;) Wiadomo, wybór ważny. Nie chciałabym później się męczyć na wykładach czy żałować. Jakby znalazł się tu ktoś, kto zna właśnie ten kierunek, to chętnie poczytam :)